Kryminalni z łomżyńskiej komendy w lesie pod Łomżą zatrzymali początkowo trzech mężczyzn. Było to w momencie, kiedy wyjmowali narkotyki ze skrytki pod ziemią. W zakopanym plastikowym wiaderku umieszczone były słoiki z suszem roślinnym i białym proszkiem. Badania przeprowadzone narkotesterem potwierdziły, że zabezpieczone środki to marihuana i amfetamina.
- Policjanci zabezpieczyli w sumie ponad 400 gramów marihuany i blisko 60 gramów amfetaminy - wylicza podkomisarz Justyna Janowska z Komendy Miejskiej Policji w Łomży.
Do ich własności przyznał się jeden z przyłapanych w lesie mężczyzn. 34-letni mieszkaniec Łomży usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających oraz udzielania narkotyków. W czwartek decyzją sądu mężczyzna trafił do aresztu śledczego, gdzie spędzi najbliższe trzy miesiące. Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii, za to przestępstwo grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?