Dwa gole Siary dały trzy punkty

Spotkanie ze Stalą Poniatowo biało-czerwoni rozpoczęli w mocno eksperymentalnym składzie. Z powodu kłopotów organizacyjnych w wyjściowej jedenastce ŁKS-u wybiegło aż sześciu juniorów.

Ale to właśnie gospodarze lepiej zaczęli spotkanie. Już w 3 min. Mariusz Siara stanął przed szansą wyprowadzenia ŁKS-u na prowadzenie. Jednak najpierw jego uderzenie obronił golkiper gości, a dobitka wylądowała na słupku. Później do głosu doszli zawodnicy Stali, którzy co chwila atakowali bramkę Michała Chachuły. Przyniosły one efekt w 42 min. meczu, gdy Łukasz Stręciwik wykorzystał dośrodkowanie z lewego skrzydła i głową pokonał Chachułę.

Biało-czerwoni nie załamali się bramą do szatni. Podopieczni Dariusza Kossakowskiego straty odrobili już na początku drugiej połowy, gdy przed bramką Kamila Stypeji niepilnowany znalazł się Siara i nie miał problemów ze skierowaniem piłki do bramki Stali. Ten sam zawodnik 15 min. później rozstrzygnął losy meczu. Szarżującego napastnika w polu karnym sfaulował golkiper Stali, a sam poszkodowany po raz drugi tego dnia mógł cieszyć się ze zdobycia gola. Goście starali się odwrócić jeszcze losy spotkania, a najbliższy wyrównania była Stręciwik, który w 81 min. trafił w słupek.

ŁKS Browar Łomża - Stal Poniatowo 2:1 (0:1)
Bramki: 0:1 - Stręciwik 42, 1:1 - Siara 46, 2:1 - Siara 61 z karnego.
ŁKS Browar: Chachuła - Tarnowski (81 Sowa), Jurgielewicz, Galiński, Możarowski -Chludziński, Łuba (84 Antolak), Rydzewski, Płatuński - Siara, Łazar.
Stal: Stypej - Kazubski, Grajewski (75 Dziedzic), Czepiński, Nowak - Wójcik, Gołeniewski, Butkiewicz, Stręciwik - Jabkoński (Osuch), Mazurek.
Żółte kartki: Galiński (ŁKS) - Stypej, Kazubski, Stręciwik, Mazurek (Stal).
Sędziował: Andrzej Meler (Bydgoszcz)
Widzów: ok 800.