Dwa medale dla Sokółki, trzy dla Białegostoku

Bardzo dobrze zaprezentowali się zawodnicy Boxingu Sokółka, którzy wystąpili w dwóch finałach. Złoto w wadze superciężkiej (+ 91 kg) obronił Paweł Wierzbicki, który w walce finałowej 4:1 pokonał Aleksandra Stawireja z Ziętek Team Kalisz.
– Paweł w tej kategorii od kilku lat nie ma sobie równych w kraju i wszyscy chcą z nim wygrać, ale nie dają rady – mówi Tomasz Potapczyk, trener Boxingu. – W pierwszej rundzie rywal co prawda trafił naszego zawodnika mocnym prawym i Paweł wylądował na deskach, ale szybko się podniósł i za chwilę to przeciwnik był liczony. Od tego momentu była już dominacja Wierzbickiego, który wygrał zasłużenie na punkty.
Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:

Gazeta Współczesna

Natomiast Andrzej Szkuta z Boxingu w walce finałowej kategorii do 91 kg przegrał 0:3 z Janem Sosnowskim z Zawiszy Bydgoszcz.
– Było blisko, żebyśmy cieszyli się z dwóch tytułów mistrzowskich. Pojedynek Andrzeja Szkuty zakończył się remisem i o wygranej rywala zdecydowali sędziowie. Trzech wytypowało wygraną przeciwnika, a dwóch wskazało na naszego zawodnika – opowiada Potapczyk. – Szkoda, bo w mojej opinii Andrzej zrobił więcej i to jemu należało się zwycięstwo.
Brązowe medale wywalczyło dwóch zawodników białostockiego Hetmana: Krystian Sielawa (– 64 kg) oraz Mateusz Figiel (+91 kg). Brąz także wywalczył przedstawiciel Cristalu Białystok – Roger Hryniuk (+91 kg).