Tuż przed świętami bielscy kryminalni, zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, weszli do jednego z mieszkań na terenie miasta. Z ich ustaleń wynikało, że mieszkający tam mężczyzna może posiadać narkotyki. W trakcie czwartkowego przeszukania pomieszczeń, mundurowi znaleźli ukryte w szafie na korytarzu torebki foliowe, w których znajdowały się różne substancje, jak susz roślinny, biały proszek oraz kolorowe tabletki.
- W trakcie dalszych czynności okazało się, że są to marihuana w ilości 151 gramów, 185 gramów amfetaminy oraz 52 tabletki ekstazy, co potwierdziły wstępne badania narkotesterami - informuje kom. Agnieszka Dąbrowska z Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim.
Mundurowi znaleźli również 158 gramów innej substancji psychotropowej, której skład będzie dokładnie określany.
Czytaj też: Funkcjonariusze podlaskiej KAS przechwycili 9 kilogramów marihuany [ZDJĘCIA]
Miejsce ukrycia środków odurzających wskazała Hera, policyjny pies do wyszukiwania zapachu narkotyków, która wspierała policjantów na miejscu.
Szacowana czarnorynkowa wartość ujawnionych narkotyków to blisko 25 tysięcy złotych. 48-letni bielszczanin został zatrzymany i usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, za co grozi nawet 10 lat pozbawienia wolności. Póki co, decyzją sądu najbliższe 2 miesiące podejrzany spędzi w areszcie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?