Na targowisko przy Kawaleryjskiej ściągają rzesze klientów nie tylko z Białegostoku i okolic, ale także z Białorusi, Ukrainy i Litwy.
Największy bazar w woj. podlaskim wciąż przyciąga i kupujących, i handlujących. W czasach największego rozkwitu, czyli latach 1996-98 handlowało tam ponad 1600 osób. Na początku nowego wieku przyszło załamanie - liczba sprzedawców spadła do ok. tysiąca. Ale wszystko wskazuje na to, że targowisko zaczyna przeżywać renesans. Liczba stoisk rośnie. Na koniec lutego było ich 1435.
Chcąc przyciągnąć kolejnych, a także z okazji jubileuszu, zarządca targowiska - Spółka Lech przygotowała promocję dla tych, którzy chcą prowadzić tu działalność. Na wybranych działkach, wolnych od dłuższego czasu, wprowadza od 1 kwietnia bonifikatę w opłatach czynszowych.
Przez pierwsze dwa lata najemca będzie płacił połowę standardowej ceny. Przez kolejny rok dostanie obniżkę o 25 proc. - Mamy nadzieję, że to zachęci kolejnych przedsiębiorców do rozpoczęcia swojego biznesu na Kawaleryjskiej - mówi Jarosław Wasilewski, rzecznik spółki Lech.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
