Przed kilkoma tygodniami pisaliśmy o zniszczonym ogrodzeniu placu zabaw za bielską pływalnią.
Jarosław Borowski, burmistrz Bielska, tłumaczył nam, iż plac ten należy po połowie do dwóch podstawówek (nr 3 i nr 5) i to do nich należą naprawy. Po naszym artykule otrzymaliśmy także maila od dyrektor „Trójki”.
- Ogrodzenie naprawiono własnym nakładem, w systemie gospodarczym - tłumaczy Eugenia Wasiluk, dyrektor Zespołu Szkół z Dodatkową Nauką Języka Białoruskiego im. J. Kostycewicza w Bielsku Podlaskim. - Ze względu na koszt napraw nie mogliśmy zlecić tej czynności profesjonalnej firmie zewnętrznej. Chcę poinformować, iż nasz plac zabaw jest ubezpieczony, szkoda została zgłoszona i pozytywnie załatwiona. W chwili obecnej trwają procedury związane z zamówieniem publicznym. Po zakończeniu tych czynności ogrodzenie zostanie naprawione profesjonalnie przez firmę, która wygra przetarg.
A burmistrz z kolei zapewnił, iż wkrótce miasto postara się przejąć plac, bo szkoły i tak z niego nie korzystają.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?