Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Działanie punktuje

Magdalena Prus
Urszula Szymańska odbyła praktyki m.in. w Izraelu
Urszula Szymańska odbyła praktyki m.in. w Izraelu
Białystok: Za każdą akcję, studenci zbierają punkty i jadą na praktyki

Podczas studiów warto znaleźć koło naukowe lub organizację studencką, w której będziemy się realizować.

Zdobywamy tam wiele doświadczeń, które w przyszłości na pewno zaprocentują. Urszula Szymańska jest na V roku wydziału lekarskiego Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Przez trzy lata działała w Międzynarodowym Stowarzyszeniu Studentów Medycyny IFMSA Poland, które każdego roku organizuje mnóstwo różnych akcji.

- Mamy sześć programów, w ramach których działamy, więc każdy może znaleźć coś dla siebie - tłumaczy studentka.

Studenci chodzą np. po przedszkolach i bawią się z dziećmi w szpital.
- Akcja ta, "Szpital pluszowego misia" pozwala najmłodszym oswoić się z lekarzami, białym fartuchem - mówi Ula. - A my uczymy się kontaktów z małymi pacjentami.

Z okazji dnia matki lub na dzień kobiet w galeriach również można spotkać studentów z IFMSA. Mierzą cukier, ciśnienie. Na święta Bożego Narodzenia zbierają pieniądze, książki i robią paczki. Zawsze na święta w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym zostają jakieś dzieci. Żacy odwiedzają je i wręczają prezenty. Chodzą też po gimnazjach i organizują warsztaty na różne tematy, np. AIDS, zaburzenia odżywiania.

Po co to wszystko? Dla własnej satysfakcji, górnolotnych idei oraz punktów, jak tłumaczy Ula. Za udział w każdej akcji zbiera się także punkty, powstają listy rankingowe. Taka działalność po prostu się opłaca. Im więcej punktów, tym większa szansa na wakacyjne praktyki. - Dzięki temu trzy razy wyjechałam na zagraniczne miesięczne praktyki. Hiszpania, Włochy, Izrael - wylicza. - Mamy zagwarantowane zakwaterowanie, wyżywienie. Oprócz praktyk zwiedza się świat, poznaje ludzi. W Izraelu po praktykach w szpitalu, chodziłam na pobliską plażę. Miałam świetne wakacje.

Jednak plusów jest więcej. Można podszkolić angielski, i to medyczny.
- Taka działalność zaprocentuje w przyszłości - mówi Ula. - Moje CV ładnie wygląda. Poza tym przez te lata zdobyłam wiele umiejętności. Nauczyłam się kierowania ludźmi, radzenia sobie w różnych sytuacjach, wiadomo, że nawet jeśli coś zaplanujemy, nie wszystko idzie zgodnie z planem.

Można też poznać nowych ludzi z różnych roczników i wymienić się doświadczeniami. Studenci zrzeszeni w IFMSA organizują też szkolenia dla samych siebie: warsztaty szycia chirurgicznego, kurs języka migowego. Jeżdżą na ogólnopolskie szkolenia, gdzie doszkalają się nie tylko z medycyny, ale i z savoir vivre'u czy marketingu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna