Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziecko konało, on zwiał

Piotr Ossowski
Łączki, gm. Łyse. Przejechał dziecko, wyciągnął je spod kół i umierające zostawił na wiejskiej drodze. A sam pojechał po własnego ojca, żeby ten wziął to wszystko na siebie! To, co zrobił w poniedziałek po południu 34-letni Andrzej K., nie mieści się w głowie...

Było po godzinie 16. Łączki w gminie Łyse. Skrzyżowanie dróg. Jedna prowadzi do Piątkowizny, druga do Warmiaka. Pierwszą jedzie na rowerze 11-letni chłopiec, drugą - ciągnikiem, Andrzej K. Kiedy w tym samym momencie dojeżdżają do skrzyżowania, ciągnik skręca w prawo. W drogę, którą spokojnie pedałuje sobie chłopiec.

Traktor Andrzeja K. ma z przodu zamontowany ładowacz do płodów rolnych. Tak zwany "tur", ponieważ urządzenie przypomina rogi. Ciągnik uderza takim rogiem w dziecko. Chłopiec spada z roweru, przednie koła traktora miażdżą jego ciało...

- Z relacji świadków wynika, że kierowca wysiadł z ciągnika, wyciągnął chłopca spod pojazdu, położył na żwirową drogę i nie udzielając pomocy odjechał - mówi Dariusz Wesołowski, rzecznik prasowy ostrołęckiej policji.

Świadkowie wzywają pogotowie. To zabiera chłopca do szpitala. Operacja. Natychmiast!

- Niestety, mimo wysiłków lekarzy chłopiec po kilku godzinach zmarł - mówi Dariusz Wesołowski.

Kiedy umierał, Andrzej K. siedział już w policyjnym areszcie. Razem ze swoim ojcem!

- Andrzej K. uciekł, ale po kilkunastu minutach wrócił na miejsce wypadku ze swoim 71-letnim ojcem. Obaj utrzymywali, że to starszy pan jechał ciągnikiem. Relacje świadków tego nie potwierdzają. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani - mówi Wesołowski.

Andrzej K. w chwili zatrzymania wydmuchał 0,24 promila. Okazało się też, że ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Obowiązujący do 2017 roku! Kilkakrotnie bowiem był karany za jazdę po pijanemu.

Dziś ojcem i synem zajmie się prokurator. Zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczką dla Andrzeja K. jest pewny. Jak prokuratura potraktuje postawę ojca?

Do tematu wrócimy w jutrzejszej "Współczesnej".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna