Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziecko u dentysty

Ewa Kurzyńska [email protected]
Podczas wizyty adaptacyjnej dentysta nie przeprowadza żadnych zabiegów. To czas, by dziecko oswoiło się lekarzem i gabinetem stomatologicznym.
Podczas wizyty adaptacyjnej dentysta nie przeprowadza żadnych zabiegów. To czas, by dziecko oswoiło się lekarzem i gabinetem stomatologicznym.
Kontakt ze stomatologiem powinien nastąpić już wtedy, gdy u dziecka pojawią się pierwsze ząbki.

Warto wiedzieć

Warto wiedzieć

Zabiegi, które mogą zapobiec próchnicy:

Lakowanie - polega na pokryciu bruzd, szczelin i zagłębień w zdrowych zębach specjalnym uszczelniaczem, czyli lakiem. Zabieg, którego skuteczność w walce z próchnicą ocenia się aż na 90 proc., można wykonać zarówno na zębach mlecznych, jak i stałych. Jest bezbolesny. Na gładkich, zalakowanych powierzchniach nie zalegają resztki pokarmu, które sprzyjają rozwojowi bakterii. Ząb jest także bardziej odporny na atak szkodliwych drobnoustrojów.

Lakierowanie - pokrycie zębów specjalistycznym preparatem zawierającym fluor. Zwykle ma on konsystencję pasty lub żelu oraz przyjemny smak. Zabieg trwa zazwyczaj minutę lub dwie, więc można go przeprowadzić nawet u niecierpliwych maluchów. Lakierowanie wzmacnia szkliwo i działa przeciwbakteryjnie.

Jeśli pierwsza wizyta u stomatologa będzie kojarzyć się małemu pacjentowi z bólem, to każda kolejna będzie okupiona ogromnym stresem. Dlatego z odwiedzinami w gabinecie dentystycznym nie należy czekać, aż dziecku popsują się zęby.

- Radzę, by o zęby dziecka dbać już od pierwszych miesięcy życia malca. Pierwsza wizyta w gabinecie stomatologicznym powinna mieć miejsce ok. 5.-6. miesiąca życia dziecka, gdy pojawia się pierwszy mleczak - tłumaczy Bernadetta Wiercioch-Klin, pedodonta, czyli dentysta specjalizujący się w leczeniu zębów dzieci.

Podczas pierwszej wizyty rodzice dowiadują się, jak należy dbać o zęby malucha. Specjalista ocenia także zgryz małego pacjenta. Jeśli wszystko jest w porządku, kolejna kontrola odbywa się zazwyczaj kilka miesięcy później. Dzięki regularnym wizytom zyskujemy pewność, że nie przegapimy początków próchnicy.
- Jeśli zęby są pod stałą kontrolą, a rodzice dbają, by były dwa razy dziennie myte, to jest duża szansa, że dziecko będzie miało zdrowe i białe zęby przez cały czas - podkreśla doktor Wiercioch-Klin.

Starsze dziecko do wizyty u dentysty warto odpowiednio przygotować. Pomoże zabawa, podczas której przedszkolak będzie "naprawiał" ząbki misia czy lalki. W księgarniach można także kupić specjalne książeczki, które opisują, dlaczego warto zaprzyjaźnić się ze szczoteczką i jak wygląda wizyta u stomatologa.
- Warto skorzystać także z wizyt adaptacyjnych, które polegają na oswajaniu dziecka z gabinetem i personelem. Podczas takich spotkań pacjent ogląda dentystyczne przyrządy, bawi się na fotelu, dowiaduje, jak należy myć ząbki - tłumaczy nasza specjalistka.

Najczęściej wystarczą dwie-trzy takie wizyty, by dziecko bez strachu pozwoliło dentyście obejrzeć jamę ustną, a w razie potrzeby - spokojnie siedziało podczas plombowania. Gabinety, które specjalizują się w leczeniu dzieci zazwyczaj nagradzają odwagę małych pacjentów drobnym upominkiem, np. samochodzikiem, piłką. W ten sposób u dziecka powstają pozytywne skojarzenia, które pomagają w namówieniu go na kolejną wizytę.

- Jeśli w zębie mlecznym pojawi się ubytek, należy natychmiast rozpocząć leczenie. Przede wszystkim, dlatego, że próchnica to bakteryjna choroba zakaźna. Drobnoustroje, które niszczą zęby, mogą wraz z krwią wędrować po całym organizmie i powodować groźne schorzenia, m.in. nerek, serca, stawów - tłumaczy stomatolog.

Poza tym, jeśli dziecko zbyt wcześnie straci zęby mleczne, to zęby stałe, które pojawiają się między 6. a 12. rokiem życia, mogą rosnąć krzywo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna