Dzięki działającemu od kilku miesięcy systemowi ZIP pacjenci kontrolują lekarzy

Błędy się zdarzają

Wszystkie są wyjaśniane. Zazwyczaj świadczeniodawcy tłumaczą się błędami i naprawiają je. Dlatego dotąd zakończone postępowania nie miały skutków finansowych.

- Przykładowo pacjent zgłosił, że miał wykonywany zabieg na barku, a w systemie ZIP widniała informacja, że wykonywano procedurę dotyczącą biodra - wymienia Małgorzata Jopich z podlaskiego oddziału NFZ. - Okazało się, że świadczeniodawca popełnił błąd w sprawozdawczości i po naszej interwencji poprawił go - dodaje.

Inny przypadek: pewna mama zgłosiła, że w koncie ZIP jej dziecka jest wykazany pobyt na oddziale laryngologicznym, choć w rzeczywistości dziecko nigdy nie było leczone na takim oddziale.

W tym przypadku także doszło do pomyłki w numerze pesel pacjenta.

Niewłaściwy numer pesel

- Podobnie było w zgłoszonych przypadkach wizyt u lekarzy-specjalistów, które pacjenci widzieli w swoich kontach ZIP, a w rzeczywistości nie leczyli się w danej poradni - dodaje Jopich. - Na podstawie wyjaśnień i przesłanej kopii dokumentacji medycznej okazywało się, że numer pesel pacjenta został źle wprowadzony do systemu - pomyłki zostały poprawione.

Do podlaskiego NFZ zgłosił się także pacjent, który twierdził, że nie leczył się w wykazanym w ZIP gabinecie lekarza rodzinnego.
Okazało się, że świadczeniodawca w ramach jednej umowy z NFZ prowadzi dwie poradnie w dwóch różnych miejscowościach. W tym konkretnym przypadku świadczeniodawca sprawozdając świadczenia do rozliczenia omyłkowo przypisał pacjenta do niewłaściwej poradni.

Przypomnijmy, że system ZIP umożliwia pacjentom sprawdzenie danych o dotychczasowym leczeniu w ramach NFZ. Konto w portalu założyło dotąd około 34 tysięcy mieszkańców województwa podlaskiego.