Dzięki temu już 12 listopada Nastusia rozpocznie immunoterapię w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym w Krakowie.
- Nie spodziewaliśmy się, że uda się zebrać tyle pieniędzy w tak krótkim czasie. Mieliśmy tylko miesiąc. Ale udało się. Z całego serca dziękujemy! - mówi wzruszona Gabriela Domanowska, mama Nastki.
W organizację pomocy zaangażowały się fundacje i dziesiątki prywatnych osób. Prawie 19 tysięcy darczyńców zasiliło internetową zbiórkę na www.siepomaga. Były też licytacje w internecie, charytatywne koncerty w Białymstoku. Tylko podczas niedzielnego koncertu „Gwiazdki Dla Nastki” w galerii Atrium Biała, podczas licytacji zarobiono 20 tys. zł. Puszki, do których zbierano pieniądze, są w tej chwili w Warszawie. Przelicza je komisja z Fundacji „Mam serce”. Rodzice Anastazji zapowiadają, że nadwyżka zostanie przekazana na rzecz innego potrzebującego dziecka. Oni sami pakują właśnie bagaże. W Krakowie muszą być do niedzieli. W poniedziałek Anastazja przyjmie dożylnie pierwszą dawkę przeciwciał. Po 10 dniach, nastąpi miesiąc przerwy. Cała terapia potrwa pół roku.
- Wierzymy, że nasze dziecko pokona śmierć, że swoje trzecie urodziny spędzi już w domu - mówią rodzice.
Sonda: czy białostoczanie są zadowoleni z wyników wyborów samorządowych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?