Pomóżmy Zuzi
Pomóżmy Zuzi
Każdy może pomóc dziewczynce, wpłacając pieniądze na konto Stowarzyszenia na rzecz Osób Potrzebujących Pomocy "Bliżej Ciebie". Oto nr konta: Bank PKO BP O/Wysokie Mazowieckie: 67 1020 1332 0000 1202 0184 1212, koniecznie z dopiskiem "Dla Zuzi". Jeśli wpłat będzie dużo, stowarzyszenie utworzy subkonto.
- Chwytamy się każdej możliwości, szukamy, próbujemy - mówi mama dziewczynki. - Ale potrzebne są ogromne pieniądze. I kontakty...
Małe ciałko, mnóstwo bólu
Zuzia spogląda na mnie niebieskimi oczkami. Lewe to wymieniana co dwa miesiące proteza. Zaczyna płakać, uspokaja się w ramionach taty.
- Cierpi z powodu refluksu i alergii, a na dodatek właśnie wyrzynają się jej ząbki - tłumaczy rodzic.
Szkrabek ma obniżoną odporność. To efekt długotrwałego przyjmowania antybiotyków i siedmiu chemioterapii. Do małego ciałka zainstalowano port, którym podawane są leki i chemia. Sama wymiana opatrunków kosztuje 500 zł miesięcznie.
Leczenie to ogromne koszty
Cimaszewscy odkryli, że ze wzrokiem Zuzi coś jest nie tak, gdy mała miała pół roku. Nie reagowała na widok zabawek, za to białka oczu dziwnie błyszczały. Lekarze przez długi czas twierdzili, że dziewczynce nic nie dolega. Później, że to zez, który łatwo wyleczyć. Tak straciła lewe oko.
- A na to, że uratujemy prawe, nasz onkolog z Centrum Zdrowia Dziecka też nie daje większych szans - przyznaje Cimaszewska. - Ale dzięki okulistom z Instytutu Matki i Dziecka udało się wysłać dokumenty do Kalifornii, do jednej z najlepszych klinik.
Czekamy na odpowiedź.
Wyjazd na leczenie do Ameryki to jednak ogromne koszty: 600 tys. zł. Szukają więc dalej. Pomóc mogłoby Stowarzyszenie Tęcza, dzięki czemu Zuzia pojechałaby na konsultacje w Wielkiej Brytanii. Na przeszkodzie stoi lekarz, który nie chce wydać zaświadczenia o chorobie.
Więcej w czwartek w papierowym wydaniu łomżyńskiej Gazety Współczesnej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?