Siatkarki Pronaru Zeto Astwa AZS Białystok wczoraj spakowały nieco większe bagaże niż zwykle i na prawie tydzień pojechały w Polskę. Dziś rozegrają spotkanie szóstej rundy Pucharu Polski w Rumii z Wybrzeżem. Po meczu udadzą się do Kępna, gdzie będą trenować i przygotowywać się do kolejnej konfrontacji. W sobotę, w oddalonym od tej miejscowości o niespełna 40 kilometrów Kaliszu, powalczą o punkty PlusLigi z Calisią.
Wyganianie "boczków"
- Nasz kierowca pan Heniek, świetnie prowadzi i każda droga jest dla nas dobra - mówił trener Pronaru Zeto Astwa Dariusz Luks, już podczas wyprawy przez zaśnieżone i oblodzone trasy. - Często z nim przywozimy zwycięstwa i teraz też mamy taki zamiar. Dziewczyny po świętach mają jeszcze trochę w boczkach, ale to szybko wygonimy. W domu została tylko Kasia Kalinowska, która ma problemy z bólem mięśni.
Bardzo prawdopodobne, że "Kalinka" wystąpiłaby w dzisiejszym spotkaniu. Puchar to szansa na ogranie zawodniczek rzadziej pojawiających się na parkiecie. Niewykluczone, że w wyjściowym ustawieniu pojawi się na wystawie Anna Manikowska. Inne zmienniczki w ostatnich tygodniach jak Katarina Truchanova, Joanna Szeszko czy Ilona Gierak też powinny sporo przebywać na boisku.
- Wyjdziemy w składzie, który pozwoli nam wygrać to spotkanie. Nie ma zabawy, ważne jest by przejść do następnego etapu - zapewnia Luks.
Zajmujące 5. miejsce w I lidze rumianki potrafią się zmobilizować na mecze z teoretycznie silniejszymi przeciwnikami. Na koncie mają m. in. zwycięstwo u siebie z liderem tabeli - Budowlanymi Łódź 3:1. W dwóch ostatnich kolejkach udowodniły też, że potrafią grać na wyjazdach. Pokonały w Chorzowie wicelidera Sokoła 3:2, a już po sylwestrze wspomniany Piast w Szczecinie (4. miejsce) 3:1.
Najbardziej znaną siatkarką w zespole Rumii jest chyba przyjmująca, 21-letnia Kinga Kasprzak, która ostatni sezon - dla niej nieudany - spędziła w Gedanii Żukowo. Oinnych zawodniczkach, równie młodych, słychać mało. Grać na pewno umieją, mają też poczucie humoru. Wystarczy poznać ich pseudonimy:"Wally" (Małgorzata Jeromin), "Jogi" (Jowita Jaroszewicz), a nawet... "Tajson" (Aleksandra Theis).
Postać na ławce
Najbardziej znaną osobą w klubie jest natomiast na pewno trener Jerzy Skrobecki. Doświadczony szkoleniowiec przez kilka lat prowadził reprezentację Polski. Pod koniec pracy z kadrą w 1999 roku zajął 6. miejsce w Mistrzostwach Europy, w których grała m.in. nasza Agata Karczmarzewska-Pura. W sezonie 1992/93 pod jego wodzą Pałac Bydgoszcz zdobył jedyne w swojej historii mistrzostwo kraju.
Białostoczanki czeka jeszcze rewanż na własnym parkiecie. Sprawę awansu warto byłoby załatwić już w Rumii. Poza zawodniczkami występującymi w meczu gwiazd:Karczmarzewską, Dominiką Koczorowską i Izabelą Żebrowską, pozostałe dziewczyny w noworoczny weekend już kilkakrotnie odwiedziły siłownię i salę.
- Moje gwiazdy świeciły, ale straciły też cztery treningi - kończy Dariusz Luks.
Puchar Polski
VI runda:
Wybrzeże TPS Rumia - Pronar Zeto Astwa AZS Białystok (07.01, g. 18), MKS Dąbrowa Górnicza - Budowlani Łódź, Stal Mielec - Gedania Żukowo 3:1 (25:21, 13:25, 25:22, 25:20), Gwardia Wrocław - Calisia Kalisz (rozegrano wczoraj wieczorem).
Rewanże 28.01.
Ćwierćfinały (4 i 25 lutego):
Wybrzeże TPS Rumia/Pronar Zeto Astwa AZS - Muszynianka; Aluprof Bielsko-Biała - MKS Dąbrowa Górnicza/Budowlani; Centrostal Bydgoszcz - Gwardia/Calisia; Farmutil Piła - Stal/Gedania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?