AKTUALIZACJA
W piątek (5 czerwca 2020) dwa dziki dostały się na teren I LO w Białymstoku. Według informacji z magistratu
Są zabezpieczone. Odłączyły się od stada z Lasu Solnickiego.
Wieczorem ekopatrol straży miejskiej ma pomóc im w powrocie do lasu.
W czwartek (4 czerwca) jeden z Internautów zauważył na osiedlu Dziesięciny dwa dziki "w asyście" łączonego patrolu policji i straży miejskiej.
- Dostaliśmy informację o parze dzików, które dość często pojawiają się w rejonie Dziesięcin i Wysokiego Stoczku - mówi Katarzyna Zarzecka, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku. - Patrol przegonił je na pobliską łąkę, aby nie stwarzały zagrożenia w ruchu drogowym.
Dodaje, że dziki nie zostały do tej pory odłowione, ponieważ nie są agresywne.
- Także we wtorek 19 maja, otrzymaliśmy dwa zgłoszenia o dzikach. Rolą straży miejskiej jest zabezpieczanie terenu, na którym znajduje się dzikie zwierzę przed dostępem osób postronnych oraz powiadomienie białostockiego centrum zarządzania kryzysowego. Tak było w przypadku jednego dzika, a drugie zgłoszenie zostało przekazane do realizacji KMP -
wyjaśnia Emilia Zajkowska z białostockiej straży miejskiej i dodaje, że strażnicy nadzorują wędrówkę takiego zwierzęcia i starają się zapobiegać niepożądanym zdarzeniom.
Dzikie zwierzęta w Białymstoku
Para dzików, o których mówi strażniczka, pojawiła się na osiedlu domków jednorodzinnych na Bacieczkach. Jak napisał nasz czytelnik dzików nie widziano tam od lat. Wcześniej, bo w ubiegłą niedzielę (17.05) w Jurowcach białostoczanie zobaczyli żubry. Dwa dni później (19.05) pewien białostoczanin widział na ul. Octowej w Białymstoku łosie z małymi, które wędrowały w kierunku Składowej. Ale nie tylko w ostatnich dniach dzikie zwierzęta odwiedzały Białystok:
- 23 stycznia - pracownik firm ze Starosielc spotkał lisa; zwierzę nie uciekało, wyglądało na wycieńczone, więc EKO patrol straży miejskiej odwiózł lisa do lecznicy,
- 14 kwietnia - dorodnego łosia na posesji w Białymstoku sfotografowali strażnicy z EKO patrolu. Łoś został odwieziony do najbliższego lasu,
- 24 kwietnia - pewna białostoczanka znalazła w krzakach kunę; EKO patrol przewiózł zwierzę do lecznicy,
- 11 maja - mieszkaniec Wygody znalazł na posesji zaskrońca; EKOpatrolowcy odłowili gada i wywieźli do lasu.
Łoś pojawił się w mieście. Straż miejska dwie godziny wyganiała dorodne zwierzę do lasu. (zdjęcia)
Tu oglądasz: Białystok. Łosie przebiegają przez ulice
- Zwiększoną penetrację miast przez zwierzęta obserwowaliśmy podczas pandemii, gdy było mniej aut i ludzi na ulicach. Tereny zurbanizowane są atrakcyjne dla zwierząt, bo zaczyna im brakować przestrzeni na obszarach pozamiejskich. Zabieramy im tę przestrzeń na obrzeżach miast pod np. osiedla domów, a w mieście jeszcze trochę terenów zielonych zostało. Po drugie, zwierzęta łatwiej znajdują w mieście pożywienie; szczególnie lisy lubią buszować w śmietnikach i coraz częściej widać to w Białymstoku. Wreszcie trzeci czynnik, który moim zdaniem, sprowadza zwierzęta do miast to to, że mogą tu być spokojniejsze. W mieście trudno je upolować. Lis czy dzik na łące czy polu może być ustrzelony, a w mieście, nie. Co prawda w mieście są inne zagrożenia, jak np. auta, ale mam wrażenie, że dziki i lisy nauczyły się jak sobie z nimi radzić - uważa Adam Bohdan z Fundacji Dzika Polska. -
Dodaje, że w niektórych krajach Europy południowej już teraz większość populacji bociana żeruje na miejskich śmietnikach i wysypiskach (a potwierdzają to badania), nic więc dziwnego, że trend taki zaczyna pojawiać się i u nas.
Co ważne, strażnicy miejscy prowadzą wśród białostoczan cykliczne akcje informacyjne o dzikich zwierzętach w mieście. Wręczają wtedy broszury ze wskazówkami co zrobić, gdy pojawią się dzikie zwierzęta i jakie służby o tym informować. W zeszłym roku dyżurny SM Białystok przyjął 311 zgłoszeń o dzikich zwierzętach. Najczęściej chodziło o ptaki, lisy, nietoperze i jeże.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?