Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekogodzy biją na alarm. Grozi nam katastrofa. Wody Polskie: udrożniając rzekę Leśna Prawa nie będziemy ingerować w Puszczę Białowieską

Donata Żmiejko
Donata Żmiejko
Rzeka Leśna Prawa bierze początek na północ od Hajnówki, w okolicy wsi Dubiny, a następnie wpływa na teren Puszczy Białowieskiej. Ma 132,7 km długości, ale już po 33 km opuszcza granice Polski i po stronie białoruskiej uchodzi do rzeki Bug.
Rzeka Leśna Prawa bierze początek na północ od Hajnówki, w okolicy wsi Dubiny, a następnie wpływa na teren Puszczy Białowieskiej. Ma 132,7 km długości, ale już po 33 km opuszcza granice Polski i po stronie białoruskiej uchodzi do rzeki Bug. Mikołaj Arndt Wolne Rzeki
Leśnicy, naukowcy i ekolodzy są zszokowani tym, że Wody Polskie chcą udrożnić koryto rzeki Leśnej Prawej na terenie Puszczy Białowieskiej. Twierdzą, że w ten sposób rzeka zostanie zniszczona. Wody Polskie twierdzą, że „informacje dotyczące rzekomych prac, które ingerują w Puszczę Białowieską nie są prawdziwe”.

Sprawa zrobiła się głośna. Dlatego Wody Polskie już w czwartek zorganizowały konferencję prasową, by odpierać zarzuty ekologów. Podczas konferencji prasowej Dawid Kostecki, zastępca dyrektora do spraw Ochrony przed Powodzią i Suszą Wód Polskich Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Lublinie stwierdził, że Wody Polskie na wniosek władz Hajnówki, podjęły prace nad opracowaniem koncepcji programowo-przestrzennej dla zagospodarowania rzeki Leśna Prawa, których celem jest ograniczenie problemu podtopień w mieście.

O stanie rzeki Leśna Prawa w Hajnówce od wielu lat jest trwa dyskusja pomiędzy samorządem Hajnówki a Wodami Polskimi. Władze miasta domagają się systematycznego czyszczenia i obkaszania obszarów należących do Wód Polskich.
 
Czytaj też:
Puszcza Białowieska – najstarsze drzewa. Szlak Dębów Królewskich i Wielkich Książąt Litewskich (zdjęcia)

Zgodnie z wnioskiem burmistrza Hajnówki, w 2020 r. Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie - Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Lublinie ogłosiło przetarg na wykonanie Koncepcji programowo-przestrzennej dla inwestycji pod nazwą "Udrożnienie koryta rzeki Leśna Prawa w km 0+000-17+643 (20+698)”. Obszar objęty opracowaniem obejmuje również teren położony poza granicami administracyjnymi miasta.

Jak napisał prof. Rafał Kowalczyk, leśnik i ekolog, dyrektor Instytutu Biologii Ssaków PAN,

Wody Polskie wskazują odcinek, na jakim będą robione prace, co nie zgadza się z dokumentacją i mapką w postępowaniu przetargowym, co każdy może sprawdzić. Udrożnianie koryta naturalnej rzeki na tak unikatowym obszarze, nie tylko nie powinno być wykonywane, ale nawet planowane. Opracowany dokument określa działania projektowe na całym odcinku rzeki przebiegającym przez Puszczę Białowieską. Odcinek newralgiczny nie obejmuje miasta Hajnówka, tylko część Puszczy Białowieskiej, co widać na mapce z dokumentacji przetargowej. Rzeka Leśna jest oddalona o kilkanaście kilometrów od Białowieskiego Parku Narodowego, ale jej dolina jest jednym z najcenniejszych obszarów Puszczy Białowieskiej prawie w całości objętym rezerwatami. Takie działania nie tylko nie powinny być wykonywane w tym obszarze, ale nawet planowane czy projektowane.

Na temat udrożnienia rzeki Leśnej w mediach społecznościowych wypowiada się już wiele osób – wyrażając swoje oburzenie co do działań Wód Polskich.

Zobacz też:Powstał zespół do ochrony Puszczy Białowieskiej. Tylko z dwoma podlaskimi posłami (zdjęcia)

Podczas konferencji prasowej władze Wód Polskich wyjaśniały, że postępowanie ogłoszone przez Wody Polskie dotyczy opracowania koncepcji programowo-przestrzennej, a nie prowadzenia prac związanych z udrożnianiem rzeki. Koncepcja zaś nie zakłada ingerencji w obszary chronione Puszczy Białowieskiej, obszar Natura 2000. I nie jest prawdą, że Wody Polskie będą niszczyły puszczę.

- Sprawa udrożnienia rzeki jest ważna dla lokalnej społeczności Hajnówki – stwierdził Dawid Kostecki. - W związku z tym, że stagnacja jest na odcinku miasta, to trzeba wziąć pod uwagę całą zlewnię.

Piotr Bednarek z organizacji pozarządowej Wolne Rzeki na Facebooku zwraca uwagę, że Wody Polskie chcą "przeanalizować", a prawdopodobnie także "udrożnić" cały 20-kilometrowy odcinek rzeki poniżej Hajnówki, żeby wiedzieć jak zapobiec podtopieniom w Hajnówce. Jak twierdzi, to wyjątkowy w skali świata przykład analizy hydrologicznej, bo jak ogólnie wiadomo, woda płynie w dół i dla Hajnówki bardziej istotne jest to co dzieje się w rzece powyżej miasta i w samym mieście (gdzie według oficjalnej mapy rzeka nie będzie już poddana analizie). A Leśna Prawa powyżej i na obszarze miasta Hajnówka to prosty, uregulowany ciek, z kilkoma zabudowaniami w odległości paru metrów od koryta.

Zobacz:Białowieża. Posłowie Lewicy przeciw wycinaniu drzew w Puszczy Białowieskiej. Chcą by cała Puszcza była parkiem (zdjęcia)

Dyrektor z Wód Polskich zwrócił się do osób krytykujących podjęte działania, aby nie czytać dokumentu wyrywkowo. Publicznie zdementował informacje, że Wody Polskie chcą ingerować w Puszczę Białowieską.

Jak powiedział Dawid Kostecki, chociaż obszar objęty opracowaniem obejmuje również teren położony poza granicami administracyjnymi miasta to Wody Polskie interesuje tylko odcinek dotyczący Hajnówki.

- Żadne prace utrzymaniowe nie będą miały miejsca w korycie rzeki Leśna Prawa na terenie Puszczy Białowieskiej – powiedział Dawid Kostecki.

Jak twierdzi burmistrz Hajnówki, mieszkańcom zależy na tym, aby rzeka w granicach miasta była drożna i zadbana, dlatego pozytywnie ocenia podjęte działania.

Zobacz koniecznie. Zdjęcia z marca 2021. Puszcza Białowieska, wycięte i powalone drzewa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna