Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych wystosowała do nadleśnictw w Puszczy Białowieskiej i Knyszyńskiej pismo w sprawie odstąpienia od ubiegania się o zezwolenia na wykonanie wycinki drzew w okresie lęgowym orlika, poza przypadkami szczególnie uzasadnionymi (jak np. gradacja kornika). To efekt ubiegłorocznej afery, kiedy w Nadleśnictwie Knyszyn po przeprowadzonej w okresie lęgowym wycince drzew w strefie ochronnej, znaleziono martwego młodego orlika krzykliwego. Sprawą zajęła się Komisja Europejska.
Zdaniem organizacji ekologicznych, wszystko wskazuje na to, że to wycinka świerków w pobliżu drzewa gniazdowego spowodowała śmierć orlika. Leśnicy tłumaczyli wtedy, że dochowano wszelkich procedur, związanych z wycinką - przed jej rozpoczęciem rewir lęgowy odwiedzili urzędnicy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Ale według ekologów, uwierzyli jedynie na słowo leśniczemu, który twierdził, że znajdujące się w tej strefie gniazdo orlika nie jest zajęte.
Dlatego przedstawiciele Polskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków, Komitetu Ochrony Orłów, Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot i Towarzystwa Przyrodniczego "Dubelt" skierowali do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska skargę na RDOŚ w Białymstoku. Liczyli na to, że leśnicy i RDOŚ, chcąc zrekompensować straty w populacji orlika i jego siedliskach, zrezygnują z planowanych wycinek w strefach. Mają nadzieję, że teraz będzie ich mniej.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?