Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekstraklasa. Futbolowe jaja w meczu Legii. Mógł strzelać karnego za własną rękę

Wojciech Konończuk
Wojciech Konończuk
Sędzia Paweł Gil próbował podyktować rzut karny po zagraniu ręką zawodnika drużyny atakującej
Sędzia Paweł Gil próbował podyktować rzut karny po zagraniu ręką zawodnika drużyny atakującej Andrzej Banaś
Do niecodziennego wydarzenia doszło w meczu na szczycie 16. kolejki PKO BP Ekstraklasy Legia Warszawa - Raków Częstochowa. Sędzia Paweł Gil z Lublina próbował podyktować rzut karny dla gospodarzy za zagranie ręką... zawodnika Legii.

Do zdarzenia doszło w I połowie. Jedną z groźnych akcji mistrzów Polski kończył strzałem Filip Mladenović. Na torze lotu piłki stał napastnik stołecznego zespołu Tomas Pekhart, którego futbolówka trafiła w rękę. Tymczasem sędzia Gil... wskazał na wapno. Nic dziwnego, że piłkarze Rakowa najpierw osłupieli, a potem zaczęli gorąco protestować.

Przed kompletną kompromitacją lubelskiego arbitra uchronili koledzy z wozu VAR, którzy szybko skorygowali jego wtopę. Inaczej Pekhart, który jest w Legii etatowym wykonawcą jedenastek, chyba jako pierwszy zawodnik w historii ekstraklasy, wykonywałby rzut karny za zagranie ręką, którego się sam dopuścił.

Czeski snajper w drugiej połowie strzelił zresztą gola z karnego, który dla wielu obserwatorów był mocno kontrowersyjny. Nie zmienia to faktu, że Legia, która w następnej kolejce gościć będzie na boisku Jagiellonii Białystok, była zespołem lepszym i zasłużenie wygrała 2:0.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ekstraklasa. Futbolowe jaja w meczu Legii. Mógł strzelać karnego za własną rękę - Kurier Poranny

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna