Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Elbląg: Nieszczęśliwa miłość. Niesamowita historia 20-letniej Anny

mic
Od początku roku funkcjonariusze interweniowali wobec kobiety aż 75 razy.
Od początku roku funkcjonariusze interweniowali wobec kobiety aż 75 razy. sxc.hu
Od początku roku funkcjonariusze interweniowali wobec kobiety aż 75 razy. W sierpniu sąd w Elblągu wydał wyrok i zakazał 20-latce zbliżać się do posesji chłopaka na odległość 100 metrów.

Elbląscy policjanci zatrzymali w nocy z czwartku na piątek 20-letnią kobietę, która po raz kolejny złamała sądowy zakaz zbliżania się do byłego partnera. Tylko w tym roku policjanci interweniowali wobec niej 75 razy. Nieszczęśliwie zakochana kobieta wielokrotnie już odwiedzała policyjne cele, ma także dozór prokuratorski. Wobec niej do sądu trafił nawet wniosek o areszt, gdyż zatrzymana notorycznie łamie zakaz zbliżania się do ukochanego na odległość 100 metrów.

Historia kobiety jest wyjątkowa. Geneza konfliktu między 20-letnią Anną L., a jej 18-letnim partnerem miała swój początek wiosną. 20-latka mieszkała wspólnie z chłopakiem w domu jego matki. Po pewnym czasie młody mężczyzna chciał zerwać kontakt z partnerką. Tłumaczył, że robiła mu awantury, sceny zazdrości. Zaraz po tym, nastąpiła eskalacja agresji. Anna L. przychodziła pod dom ukochanego, rzucała kamieniami w okna i wybijała przy tym szyby. Zakłócała także mir domowy jemu i jego matce.

Od początku roku funkcjonariusze interweniowali wobec kobiety aż 75 razy. W sierpniu sąd w Elblągu wydał wyrok i zakazał 20-latce zbliżać się do posesji chłopaka na odległość 100 metrów. Jednocześnie prokurator zastosował wobec niej dozór. Postanowienie sądu uprawomocniło się we wrześniu.

To jednak niczego nie zmieniło. Kobieta bardzo szybko złamała zakaz zbliżania się do ukochanego. Jeszcze tego samego miesiąca przyszła do jego domu. Tak jest do dnia dzisiejszego. Ostania interwencja miała miejsce w piątek przed godziną 3 w nocy. Dziewczyna wtargnęła na posesję 18-latka i złamała sądowy zakaz. Trafiła po raz kolejny do policyjnego aresztu. W tej sprawie prokurator dwukrotnie wnioskował do sądu o areszt wobec 20-latki. Za każdym razem wniosek był odmowny. Niewykluczone, że prokurator odwoła się od tej decyzji.

Prawdopodobnie to nie koniec konfliktu. W sądzie toczy się kolejna sprawa, która dotyczy złamania zakazu zbliżania się przez kobietę. Grozi jej do 3 lat pozbawienia wolności.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna