Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ełcki szpital nie ma pieniędzy na leczenie chorych na raka

stef
Ełk: Szpital na chemioterapię odsyła do innych placówek.

Jeśli w tym roku lekarze zdiagnozowali u ciebie raka, na chemioterapię w ełckim szpitalu na razie nie masz co liczyć. Zapisy są przyjmowane, ale najbliższe wolny termin to przełom czerwca i lipca.

Zapewnioną kontynuację chemioterapii mają tylko ci pacjenci, którzy leczenie rozpoczęli w ubiegłym roku.

Dostają listę z adresami
Trudna sytuacja w mazurskich szpitalach trwa od początku roku. Najpierw były problemy z podpisaniem kontraktu. Stawki, jakie proponował Narodowy Fundusz Zdrowia, zdaniem dyrektorów, były zbyt niskie. Jednak po zapewnieniach zwiększenia kontraktów w ciągu roku zawarto porozumienie. Ale spokój nie trwał długo.

- Po dwóch miesiącach za nadwykonania NFZ jest nam winny 631 tys. zł. Nie możemy dłużej kredytować działalności funduszu, bo na koniec roku nasze długi sięgną 3,8 mln zł - mówi Andrzej Bujnowski, prezes spółki Pro-Medica zarządzającej ełckim szpitalem.

Z tego powodu szpital ogranicza przyjęcia na wszystkie oddziały. W najgorszej sytuacji są chorzy na raka.

- Pacjentom przekazujemy informacje z adresami innych placówek - dodaje Bujnowski.
Na liście znajdują się szpitale oddalone od Ełku nawet o ponad sto kilometrów, m.in. w Białymstoku i Olsztynie.

Jak dużym utrudnieniem są dojazdy do placówek w innych miastach, wiedzą rodzice dzieci z Ełku chorych na raka. Większość z nich leczona jest w białostockiej klinice.

- Musiałam wziąć roczny urlop, żeby być tam cały czas z synkiem. Nie chciałam, żeby był tam sam, bo dla każdego chorego najważniejsze jest, aby obok był ktoś bliski. A takie dojazdy są bardzo męczące - opowiada pani Ewelina, mama 10-letniego Kamilka, chorego na białaczkę.

Są tylko obietnice
Niskie kontrakty wymuszają na lekarzach przyjmowanie na oddział tylko najbardziej chorych. Rocznie do ełckiego szpitala zgłasza się 25 tys. pacjentów. Tylko 11 tys. z nich trafia na oddział.
Jednak dopóki nie będzie większych pieniędzy z funduszu, kolejki ciągle będą rosły.

- Znany sytuację ełckiego szpitala. Przesunęliśmy 70 tys. zł na chemioterapię z oddziału, na którym pieniądze nie zostały wykorzystane - mówi Magdalena Mil, rzeczniczka warmińsko-mazurskiego oddziału NFZ. - Będziemy zwiększać kontrakt, ale kiedy do szpitala trafią dodatkowe pieniądze, na razie nie potrafię powiedzieć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna