Prenumerata papierowych wydań jest naszym ukłonem w stronę zachowania pewnych standardów - mówią Rafał Wojszko z Rawo Consulting i Jarosław Gołębiewski z firmy Gaja. Wspierają Zespół Szkół Elektrycznych w Białymstoku.
Białostocki "Elektryk" (ze szczególnym uwzględnieniem technikum) wywołuje wyjątkowo pozytywne iskrzenie wśród przedsiębiorców, którzy wspierają naszą akcję. Skupiło się już wokół niego pięciu Mecenasów Wiedzy.
- Uważam, że dziś wykształcenie elektryczne, informatyczne ma bardzo mocne przełożenie na rozwój gospodarki. To tu uczy się zawodów przyszłości, które jednocześnie podlegają bardzo silnym naciskom konkurencji, jaka występuje na rynku IT - uzasadnia swoje zainteresowanie tą właśnie szkołą Rafał Wojszko, szef istniejącej od pięciu lat firmy Rawo Consulting. Świadczy ona usługi szkoleniowe z wykorzystaniem technologii nauczania na odległość oraz doradztwo z zakresu pozyskiwania funduszy dla firm, zarządzania strategicznego i pozostałych aspektów prowadzenia działalności gospodarczej.
- Wykorzystujemy więc bardzo szeroko narzędzia informatyczne i uczniowie "Elektryka" to nasza docelowa grupa - podkreśla pan Rafał. Dodaje, że wymogi branży, jaką się zajmuje, są na tyle wysokie, że każdy nowy pracownik w jego firmie musi przejść trzymiesięczne szkolenie. Ale - generalnie rzecz biorąc - edukacja, jaką obecnie oferują szkoły pod kątem języków oprogramowania czy grafiki komputerowej zazwyczaj nie nadąża za wymogami rynku.
- My chętnie nawiązujemy współpracę, zarówno włączając się w proces edukacji, jak i umożliwiając praktykę młodym ludziom - zaznacza przedsiębiorca.
Z tego właśnie względu - zainteresowania podnoszeniem kwalifikacji i wiedzy kadr polskiej gospodarki - Rawo Consulting dołączyła do grona Mecenasów Wiedzy. Firma ufundowała Zespołowi Szkół Elektrycznych prenumeratę naszych wydawnictw do lutego.
- Uważamy, że bieżąca informacja z mediów jest podstawą podejmowania decyzji - stawia kropkę nad i Rafał Wojszko. - Pozwala rozumieć procesy, zachodzące w naszym codziennym życiu. Prenumerata papierowych wydań jest naszym ukłonem w stronę zachowania pewnych standardów: czytanie słowa tam zapisanego rozwija umiejętność klarownego wypowiadania się.
A to cecha, która nieco zanika pod wpływem mediów elektronicznych - śmieje się pan Rafał.
Tę opinię w pełni podziela Jarosław Gołębiewski, właściciel Przedsiębiorstwa Wielobranżowego Gaja z Białegostoku, dzięki któremu technikum przy ul. 1000-lecia Państwa Polskiego ma zapewnioną prenumeratę do czerwca 2013 r. Wiarę pana Jarosława - absolwenta "Elektryka" w to, że jest to świetna szkoła, uwiarygodnia dodatkowo fakt, że polecił ją swojemu synowi. I tak technikum weszło do rodziny.
Gaja jest firmą, która w 1993 r. rozpoczęła działalność najpierw w branży przewozów osób, a później - towarów w kraju i zagranicą.
- Nasze autokary jeździły pod logo tak znanych przewoźników jak np. Orbis czy EuroTour - mówi Jarosław Gołębiewski. - Teraz powoli wycofujemy się z tego wycofujemy i myślimy o otwarciu własnej osobowej linii krajowej. A że w dzisiejszych czasach trzeba być elastycznym i szukać sobie miejsca na rynku, weszliśmy też w produkcję tworzyw sztucznych na wtryskarkach, dla branży AGD. Pomogło nam w tym pozyskanie funduszy unijnych.
Listę współpracujących z nami Mecenasów Wiedzy publikujemy w wydaniu magazynowym naszej gazety.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?