Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ełk. 12 lat więzienia za zabójstwo przed barem z kebabem. Zapadł prawomocny wyrok (zdjęcia)

Izabela Krzewska
Izabela Krzewska
Skazany Ati L. złożył wyjaśnienia przed sądem odwoławczym, ale już na samym ogłoszeniu wyroku się nie pojawił. 29-latek wciąż przebywa w tymczasowym areszcie.
Skazany Ati L. złożył wyjaśnienia przed sądem odwoławczym, ale już na samym ogłoszeniu wyroku się nie pojawił. 29-latek wciąż przebywa w tymczasowym areszcie. Archiwum
Tunezyjski kelner trafi za kratki. Ma dodatkowo zapłacić 70 tys. zł tytułem zadośćuczynienia dla rodziny ofiary. 

Doszło do bójki, oskarżony miał nóż i przewagę nad ofiarą. Zadał serię ciosów w tułów i silny cios w klatkę piersiową, aż do mięśnia sercowego. To nie była obrona konieczna, ani nieumyślne spowodowanie śmierci. To było zabójstwo - uznał w środę Sąd Apelacyjny w Białymstoku. Utrzymał w mocy orzeczenie sądu pierwszej instancji. Zmodyfikował jedynie opis czynu przypisanego Atiemu L. przez suwalskich sędziów. Uznał, że działał on ewentualnym, a nie bezpośrednim zamiarem pozbawienia życia.

Pogrzeb Daniela zamordowanego w Ełku. Żegnało go ponad 100 osób (zdjęcia, video)

- Przyjmując nawet, że oskarżony ciosy zadawał na oślep, w ferworze szarpaniny - musiał zdawać sobie sprawę, że każdy może okazać się śmiertelny - tłumaczył sędzia Janusz Sulima w uzasadnieniu wyroku. Oskarżony przewidywał, godził się na skutek śmiertelny, ale... - Uznać należy, że nie dążył do śmierci pokrzywdzonego.

Na wysokość orzeczonej kary nie miało to jednak wpływu, a sąd oddalił apelacje. Te były dwie. Pełnomocnik oskarżycielek posiłkowych (matki i siostry zmarłego) domagał się surowszej sankcji - 25 lat więzienia (oskarżonemu groziło od 8 lat, a nawet dożywocie). Obrońca Atiego L. wnosił o uniewinnienie, ewentualnie złagodzenie sankcji lub cofnięcie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sędzia Sulima tłumaczył, dlaczego (wymierzona prawomocnie) kara 12 lat pozbawienia wolności jest sprawiedliwa - ani rażąco surowa, ani łagodna. Dlaczego nie surowa? Oskarżony twierdził, że była to obrona konieczna. A sąd, że wzajemna bójka. Nie może więc być mowy o obronie koniecznej ani usprawiedliwieniu użycia noża.

- Jego życie przecież nie było w żaden sposób zagrożone. Wraz z drugim mężczyzną mieli oni przewagę nad pokrzywdzonym - podkreślał sąd. Odpierając zarzut łagodności przypomniał z kolei tło zdarzenia. - Należy podkreślić, że gdyby nie prowokacyjne zachowanie pokrzywdzonego, nie doszłoby do tego tragicznego zdarzenia.

Zamieszki w Ełku po zabójstwie Daniela. Policjanci zatrzymali już 31 osób

Była sylwestrowa noc 2016 r. 21-letni Daniel wszedł z kolegą do baru z kebabem w Ełku. Z ustaleń sądu wynika, że kiedy płacił za zamówione jedzenie, przerwał 100-złotowy banknot, który podał obsłudze baru. Kolega, równie arogancki, próbował odpalić petardę. W pewnym momencie Daniel na oczach pracowników wziął bez płacenia dwie butelki coli i wyszedł na ulicę. Za klientem pobiegli Larbi A. - algierski właściciel baru i oskarżony Ati L. - Tunezyjczyk, znajomy, który mu tego dnia pomagał jako kelner. Doszło do bójki. Jej uczestnicy atakowali i bronili się jednocześnie. Dowody wskazują na to, że pokrzywdzony również próbował zadawać uderzenia. Jeden z naocznych świadków zeznał, że w pewnym momencie 21-latek zaczął się jednak cofać. Kelner miał przy sobie nóż, którym wcześniej kroił kebab. Podbiegł do Daniela i zadał mu kilka ciosów nożem, w tym śmiertelną ranę w serce.

Po wydarzeniu doszło do zamieszek. Wzburzeni mieszkańcy zdemolowali bar. Policję obrzucili petardami, kamieniami i kostką brukową. Po kilku godzinach tłum rozpędzono przy użyciu gazu łzawiącego. Zatrzymanych zostało ponad 30 osób.

Prócz Atiego L., postępowanie karne toczyło się również wobec właściciela baru. W oddzielnym procesie mężczyzna został prawomocnie skazany za udział w bójce na rok więzienia w zawieszeniu. Musiał też wypłacić w sumie 10 tys. zł zadośćuczynienia dla rodziny ofiary. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna