- Jeden z lokatorów, najprawdopodobniej przed pójściem spać, zostawił w łazience niedopałek papierosa. W ogniu stanęły gazety, ubrania i inne przedmioty - mówi Monika Bekulard, rzeczniczka ełckich policjantów. - Dym przedostał się na klatkę schodową.
Około godz. 5 nad ranem zauważyli to sąsiedzi. Drzwi od mieszkania, z którego wydobywał się dym, były otwarte. Zaniepokojeni mieszkańcy od razu zaczęli gasić ogień.
- Pomogli im policjanci, którzy przybyli na miejsce jako pierwsi - dodaje Monika Bekulard.
Ogień udało się opanować, interwencja strażaków nie była potrzebna.
W czasie, gdy lokatorzy i policjanci walczyli z pożarem, domownik smacznie spał. Na szczęście, nie doznał żadnych obrażeń.
Jeśli okaże się, że pożar zagrażał życiu lub zdrowiu mieszkańców, nieodpowiedzialnemu właścicielowi może grozić do 8 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?