Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ełk. Wezwał policję, bo znajomi zabronili mu jeździć po pijaku

dd
Archiwum
W trakcie interwencji mężczyzna miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Do oficera dyżurnego zgłosił się mężczyzna, który poprosił o interwencję w sprawie awantury domowej. Patrol, który pojechał we wskazane miejsce zastał nietrzeźwego mężczyznę.

Okazało się, że 34-latek wezwał policję, ponieważ znajomi zabronili mu jeździć motorowerem i próbowali go od tego powstrzymać. To bardzo zdenerwowało mężczyznę i stało się powodem wezwania policjantów.

W trakcie interwencji policjanci ustalili, że 34-latek faktycznie pijany jeździł motorowerem, a przed przyjazdem policji schował pojazd do garażu. Przeprowadzone przez policjantów badanie stanu trzeźwości wykazało u mężczyzny ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.

Został on zatrzymany w policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Policjanci ustalili, że mężczyzna w przeszłości również kierował pojazdami w stanie nietrzeźwości.

Teraz 34-latkowi grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo będzie musiał się liczyć z dolegliwymi konsekwencjami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. zł, w przypadku osoby po raz pierwszy dopuszczającej się takiego czynu oraz nie mniejszej niż 10 tys. zł, gdy osoba po raz kolejny kierowała pojazdem w stanie nietrzeźwości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna