Ełk. Z centrum znikają kolejne sklepy

I jak tłumaczą handlowcy, coraz trudniej jest im utrzymać się na rynku. Zwłaszcza, że czynsze za lokale są bardzo wysokie.

Najdroższa Wojska Polskiego

Tak wielu pustych witryn sklepowych w centrum Ełku dawno nie było. Z powodu niewielu klientów i wysokich opłat, część przedsiębiorców musiała już zrezygnować z prowadzenia firm. Inni szukają tańszych lokali i przenoszą się.

Tylko w ostatnich miesiącach z centrum zniknęło kilka sklepów. W ich witrynach pojawiły się kartki z informacją - lokal do wynajęcia i numerem telefonu.

Jeden z nich znajduje się przy ul. Orzeszkowej. Miesięczne tzw. odstępne za 90-metrowy lokal to ponad 3 tys. zł. Inny, który zajmuje jeszcze księgarnia, znajduje się w pasażu handlowym Pod filarami przy ul. Mickiewicza. Koszt jego wynajęcia to 2,5 tys. zł. Kilkadziesiąt metrów dalej, przy skrzyżowaniu Mickiewicza i Słowackiego, do wynajęcia są pomieszczenia o łącznej powierzchni 62 metrów kwadratowych. Żeby prowadzić tam własną działalność, co miesiąc trzeba będzie zapłacić ponad 3,3 tys. zł.

Jednak wielu sklepikarzy nie stać na takie opłaty.
- Chętnie bym się gdzieś przeniósł, ale takie czynsze, jak dla mnie, są za wysokie - mówi pan Andrzej, właściciel sklepu odzieżowego.

Jak mówią handlowcy, najwyższe odstępne w Ełku trzeba płacić na ulicy Wojska Polskiego. Za 500-metrowy lokal w podwórku - ponad 6 tys. zł, a za 350 metrów, ale z wejściem z ulicy - prawie 15. Z kolei za lokale w pobliżu skrzyżowania z ulicą Kościuszki trzeba zapłacić ok. 3 tys. zł.

- To jakieś pechowe miejsce. Jest tu chyba najwięcej pustych lokali - uważa Ewelina Wierzbicka. - Co jakiś czas pojawiają się tam nowe sklepy i zaraz znikają.
Wysokie odstępne płacą również najemcy lokali przy ul. Armii Krajowej. Za jeden z nich o powierzchni 130 mkw. - aż 8 tys. zł.

Na mniej uczęszczanych ulicach czy osiedlach jest równie drogo. Kilka lokali do wynajęcia oferuje m.in. Polo market na os. Jeziorna. Za 370 mkw. dzierżawca będzie musiał płacić ponad 18 tys. zł. Na drugim końcu miasta, na osiedlu Tuwima, na chętnych przedsiębiorców czeka lokal o pow. 110 metrów za 4,3 tys. zł miesięcznie. Natomiast odstępne za 250 mkw. na os. Konieczki wynosi aż 6 150 zł.

Oferty dla bogaczy

Na ełckim rynku nieruchomości nie brakuje też ofert sprzedaży lokali. Jednak żeby je kupić, trzeba mieć bardzo gruby portfel.

Za niecałe 400 tys. zł można stać się właścicielem nieruchomości o powierzchni od 55 do 90 mkw. przy ulicy Kilińskiego, Armii Krajowej czy Orzeszkowej. Za inny, 130-metrowy przy Armii Krajowej, właściciel chciałby dostać 900 tys. zł. Natomiast za 300-metrowy przy Wojska Polskiego - aż 1,4 mln zł.

Baza firm z Twojego regionu