Pod numer alarmowy często dzwonią osoby, które nie potrzebują pomocy lub chcą sobie zrobić niestosowny żart. W ten sposób zachowała się 38-letnia mieszkanka Ełku. Kobieta poprosiła oficera dyżurnego o natychmiastową interwencję policji.
Zgłosiła, że bije ją chłopak. Gdy policjanci pojechali na miejsce okazało się, że nie doszło do żadnej awantury i para spokojnie siedzi w swoim mieszkaniu. Kobieta przyznała, że zadzwoniła na policję dla żartu. 38-latka została za to ukarana mandatem karnym w wysokości 500 złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?