Na miejscu zdarzenia od razu zrobiło się wielkie zamieszanie. Kierowcy zaczęli zwalniać, zgromadził się też tłum gapiów. Na szczęście na miejscu szybko pojawiła się straż miejska.
Strażnicy miejscy udzielili nieszczęśnikowi natychmiastowej pierwszej pomocy i wezwali karetkę pogotowia.
- To były rutynowe działania - mówi Krzysztof Skiba, komendant Straży Miejskiej w Ełku. - Cała sytuacja przypomniała nam, że wszyscy funkcjonariusze powinni odświeżyć sobie wiadomości z zakresu pierwszej pomocy, żeby mogli odpowiednio zareagować w podobnych przypadkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?