Kilka miesięcy temu miasto przekazało bursę Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej, która pozyskała pieniądze na remont obiektu. Uczelnia chce, by powstał tam akademik. Prace remontowe już się rozpoczęły i mają zakończyć się w przyszłym roku. Tymczasem jeden z lokali w budynku zajmuje mieszkająca samotnie, starsza kobieta.
- Nie mam dokąd pójść - tłumaczy nasza Czytelniczka. - Nie stać mnie na wynajęcie mieszkania, ponieważ mam zbyt niską emeryturę.
Miasto zaproponowało kobiecie lokale zastępcze. Tyle, że jeden nie posiadał ciepłej wody, ani centralnego ogrzewania, a drugi znajdował się na III piętrze.
- To zbyt wysoko - twierdzi nasza Czytelniczka. - Stan zdrowia nie pozwala mi na chodzenie po schodach. Niedawno przeszłam zawał. Mam też wiele innych schorzeń, które utrudniają poruszanie się.
W związku z odmową przyjęcia lokali prezydent zdecydował, że emerytka powinna zwrócić się o przydział mieszkania do ZBM i na decyzję oczekiwać w kolejce. Na to postanowienie Wanda B. napisała skargę do przewodniczącego rady. Kilka dni temu radni uznali, że jest ona bezzasadna.
- Wczoraj zaproponowałem tej pani kolejne mieszkanie, tym razem w bloku przy Daszyńskiego - informuje Marian Luto, dyrektor Zarządu Budynków Mieszkalnych. - To pokój z kuchnią i łazienką na parterze budynku. Większego lokalu, niestety, nie możemy dać, ponieważ musimy przestrzegać przepisy, które określają powierzchnię na jedną osobę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?