Wojskowa ziemianka. W środku skromny stolik, prycze z siennikami, skrzynie. Na ścianie wisi mapa, wojskowy mundur. Taki jest Escape Room, który w białostockim Muzeum Wojska działa zaledwie od kilku dni. I już bije rekordy.
- Bo Escape Room to świetna atrakcja. Przychodzą do nas ludzie, którzy wcześniej nie byli w naszym muzeum. Najpierw zmierzą się z zagadkami, a potem idą na górę obejrzeć nasze wystawy - cieszy się Mateusz Budzyński z Muzeum Wojska.
To on wpadł na pomysł przygotowania Escape Roomu. Na świecie to coraz bardziej popularna i wciągająca zabawa. Uczestnicy zostają zamknięci w pokoju. I w ciągu godziny muszą rozwiązać zagadki.
- Starałem się zrozumieć ten fenomen, dlaczego tak wiele osób chce być zamkniętym. Wydaje mi się, że chodzi o odcięcie się od codzienności. Podczas gry nie używamy telefonów, nie sprawdzamy Facebooka - podkreśla.
Gra, którą wymyślił toczy się w czasach I wojny światowej. Nawiązuje do postaci ppłka Stanisława Nilskiego-Łapińskiego. To pochodzący z Łap bohater, zaufany współpracownik Józefa Piłsudskiego. Walczył też w szeregach I Brygady Legionów Polskich. Był świadkiem walk pod Kostiuchnówką w 1916 r.
Noc Muzeów 2018 w Białymstoku. Białostoczanie uwielbiają tę noc. Zobaczcie dlaczego [zdjęcia]
Teraz muzeum przypomina jego losy. Nietypowo.
- Gra toczy się w ziemiance oficerskiej, w której podpułkownik mógł przebywać. Bo pracował w sztabie, opracowywał plany - wyjaśnia pomysłodawca.
Podczas gry uczestnicy nie sprawdzają swojej wiedzy historycznej. Bo nie o to chodzi. Ważna jest spostrzegawczość, logiczne i kreatywne myślenie.
Ile zagadek czeka na śmiałków? To tajemnica.
- Można je dowolnie rozwiązywać, ale i tak chętni wpadną w wir rozwiązywania zagadek. To doprowadzi ich do klucza z wyjściem i zwycięstwa. Każdą grupę, która wychodzi prosimy, by przynajmniej przez dwa miesiące nikomu nie zdradzała szczegółów. By nie psuć innym zabawy - mówi Budzyński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?