Dwie firmy proponują miejskim władzom stworzenie podczas przyszłorocznych mistrzostw Europy w piłce nożnej tzw. stref kibica. Na telebimie wyświetlane mają być mecze, będzie tu też można posłuchać koncertów muzycznych czy wypić piwo.
Jarosław Filipowicz, rzecznik prasowy ratusza zastrzega, że to jedynie propozycje, które będą dokładnie analizowane. - Miasto musiałoby bowiem nie tylko wskazać teren, ale też partycypować w kosztach - tłumaczy. - Jeżeli okażą się one wysokie, to nie sądzę, by prezydent się na to zgodził.
Filipowicz przyznaje, że powstanie strefy w mieście, które znajduje się daleko od głównych aren przyszłorocznych rozgrywek, jest dyskusyjne. Trudno bowiem liczyć, że do Suwałk z tej okazji zjadą kibice z innych miast, zaś liczba miejscowych amatorów wspólnego przeżywania piłkarskich emocji może okazać się niewystarczająca.
Spory problem dostarczy wybór miejsca. Potrzebny jest bowiem teren o powierzchni ok 2 tys. m kwadr. W centrum takiego nie ma. Myśli się więc np. o placu przy Świerkowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
