Bo w tym roku na drogach województwa podlaskiego zginęło już 71 osób. Z policyjnych statystyk wynika, że doszło do 280 wypadków.
Policja i straż przyznają - giną zarówno kierowcy, pasażerowie, ale też piesi. I wszystkim użytkownikom dróg często zdarzają się niebezpieczne zachowania. - Kierowcy często nie ustępują na oznakowanym przejściu dla pieszych, przekraczają dozwoloną prędkość. To właśnie z tych powodów przede wszystkim dochodzi do najtragiczniejszych zdarzeń drogowych - mówi komisarz Dariusz Matynka, zastępca naczelnika wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji
Ale piesi też nie są bez winy. - Poruszają się na przykład niewłaściwą stroną drogi, nie korzystają z elementów odblaskowych w miejscach, gdzie to jest obowiązkowe - dodaje policjant.
Jak mówi rzecznik straży pożarnej, strażacy wzywani są do tych najtrudniejszych wypadków. - Gdzie kogoś trzeba uwolnić z pojazdu, gdzie nie dojechało jeszcze pogotowie - wymienia Paweł Ostrowski. W tym roku do zdarzeń drogowych wyjeżdżali już 1200 razy. Często są pierwsi na miejscu tragedii.
A komisarz Matynka apeluje. I do kierowców, i do pieszych: - Zachowajcie ostrożność. Zwracajcie uwagę na to, co się dzieje na drodze i jak inni się zachowują. I trzeba mieć z tyłu głowy, że inni przepisów mogą nie przestrzegać - dodaje.
Akcję zorganizowano w Europejski Dzień Bez Ofiar Śmiertelnych Na Drogach.
Wideo: Łapy. Ul. Sikorskiego. Wypadek czterech samochodów na prostej drodze przy budynku banku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?