Mężczyzna zadzwonił i powiedział, że w jednym ze sklepów jest bomba. Prawdopodobnie to fałszywy alarm.
- Dzisiaj kilka minut przed godziną ósmą rano odebraliśmy telefon od mężczyzny, który stwierdził, że w jednym ze sklepów w Ciechanowcu została podłożona bomba - poinformowała asp. Alicja Buczkowska, oficer prasowy policji w Wysokiem Mazowieckiem. - Na miejsce natychmiast pojechali nasi policjanci, aby zabezpieczyć teren.
Ewakuowano również wszystkich klientów i personel sklepu. Przeszukała go wezwana na miejsce ekipa pirotechników, która jednak niczego nie znalazła. Kilka godzin później sprowadzono również policyjnego psa, przeszkolonego w wyszukiwaniu materiałów wybuchowych. Jak dotąd niczego nie wykrył.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?