Od 7 do 10 grudnia eksponowali w niej swoje prace Jarosław Perszko, Patrick Bailly-Cowell oraz gościnnie dwóch studentów Politechniki Białostockiej Wydziału Architektury Onchimowicz i Ostrowski.
Grudniowa ekspozycja to instalacje zainspirowane m.in. zakładami maszynowymi oraz pracującymi tam ludźmi.
- Jestem zafascynowany przestrzenią i atmosferą panującą w Hamechu - mówi Jarosław Perszko. - Od bardzo wielu lat korzystam z usług zakładów i przeżywam tu spotkania, powitania, pozdrawiające machnięcia i uściski rąk niemal od całej załogi. Ten zakład ma duszę, którą chciałem pokazać. To dlatego zdecydowaliśmy się z Patrykiem zrobić tu wystawę. Powstało dzieło sztuki pokazujące jednocześnie cząstkę zakładu i moje odczucia. Zwykły przedmiot zyskał inną miarę.
Eksponowane prace Patricka Bailly-Cowella nosiły wspólny tytuł "Warta". Nie miały jednak związku z hajnowskimi zakładami. W zamyśle autora miały być oddaniem czujności, zaangażowania i uwagi, jaką należy poświęcić każdej wykonywanej czynności.
Pomysł na tego rodzaju ekspozycję narodził się ponad rok temu. Artyści kilka miesięcy przygotowywali koncepcję wystawy, ustalali jej miejsce jak również przekonywali kierownictwo Hamechu do udostępnienia hali fabrycznej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?