Fajerwerki? Koniecznie przeczytaj instrukcję

Sezon na fajerwerki rozpoczyna się w listopadzie, natomiast między świętami a sylwestrem, sprzedaje się ich najwięcej.

- Ogromną popularnością cieszą się fajerwerki hukowe i dymne - opowiada Katarzyna Guzowska z hurtowni fajerwerków RG Lider w Białymstoku. - Pierwszy rodzaj kupują najczęściej ludzie do około 35. roku życia, natomiast osoby starsze inwestują w fajerwerki bardziej widowiskowe i kolorowe, czyli w wyrzutnie - dodaje.

Oprócz nich na rynku dostępne są również m.in. moździerze, petardy, rakiety, baterie, rzymskie ognie. Każdy ma jednak indywidualnie napisaną instrukcję obsługi. Są jednak pewne zasady, których powinien przestrzegać każdy kupujący, bez względu na rodzaj materiału wybuchowego.

Jak podaje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, należy sprawdzić, czy obudowa fajerwerków nie jest pęknięta, przerwana, wgnieciona, nie ma wybrzuszeń, a także czy nie wysypuje się z niej mieszanina pirotechniczna.

Należy również zwrócić uwagę, czy elementy, z których składa się fajerwerk są ze sobą dobrze połączone - czy nie wypadają lub nie przesuwają się. Istotną kwestią jest również to, czy lont jest zabezpieczony pomarańczową osłoną lub opakowaniem.

Poza tym, na materiale powinny być podane nazwa i dane producenta, a także instrukcja w języku polskim.

- Kupujący mówią nam, że wiedzą jak bezpiecznie odpalać fajerwerki. Jednak nie jest to prawda. Dlatego za każdym razem tłumaczymy im, jak właściwie wystrzelić fajerwerk - opowiada Katarzyna Guzowska.

A odpalenie fajerwerków nie jest prostą sprawą. Aby nikomu nic się nie stało, należy spełnić kilka warunków. Jednym z nich jest zachowanie bezpiecznej odległości od ludzi, drzew i linii energetycznych. Nigdy nie należy się pochylać nad ładunkiem, a odsunąć się od niego na odległość wskazaną w instrukcji.