Wszystko wydarzyło się dzisiaj przed południem. Zgłoszenie o tym, że ktoś wpadł do studni w miejscowości Filipki Duże, około 10 km od Kolna, wpłynęło do Centrum Powiadamiania Ratunkowego około godziny 10. Na ratunek wysłano strażaków i pogotowie.
ZOBACZ TEŻ: Śmiertelny wypadek przy pracy. Zginął 40-latek przygnieciony drzewem. Sprawę bada prokurator
Gdy strażacy przybyli na miejsce, okazało się, że poszkodowany mężczyzna w wieku 67 lat został już wyciągnięty ze studni. Na pomoc ruszyli sąsiedzi, sprawnie przeprowadzając akcję ratunkową. Po wyciągnięciu, 67-latek został przeniesiony do domu. Był bardzo wychłodzony. Dalej przekazano go zespołowi pogotowia ratunkowego.
Mężczyznę przetransportowano do najbliższego szpitala. Według wstępnych ustaleń, prawdopodobnie poślizgnął się i wpadł do studni, której krawędź znajduje się około 70-80 cm nad ziemią.
Balcerowicz: PiS zniechęca ludzi do pracy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?