Do niebezpiecznego wypadku doszło w środę na ulicy Olendry w Filipowie.
Dziewięcioletni chłopak na rowerze górskim wyjechał prosto pod koła opla vectry. Trafił do suwalskiego szpitala, ale miał sporo szczęścia i nie doznał poważnych obrażeń. Lekarze stwierdzili jedynie stłuczenia, które nie zagrażają życiu młodego cyklisty.
Kierowca auta był trzeźwy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!