25-letni Adam Najem do suwalskich Wigier trafił przed rundą wiosenną obecnego sezonu. Zagrał w dwóch możliwych meczach suwalskiego klubu w Fortuna I liga, z Podbeskidziem i Olimpią Grudziądz.
– Zawodnik wyszedł z prośbą o rozwiązanie umowy za porozumieniem stron. Zależało mu na to, aby wrócić do swojej rodziny – mówi Dariusz Mazur, prezes Wigier. – Z jednej strony bardzo żałuje, bo był to dobry piłkarz, natomiast z drugiej strony też go rozumiem. Nie mogliśmy postąpić inaczej i zgodziliśmy się na to, aby wrócił do swoich najbliższych - mówi prezes Wigier cytowany przez oficjalna stronę suwalskiego klubu.
Menedżer sportowy - zbawienie czy zło konieczne?