Jest jeszcze inny powód, dla którego Tomasz Kozłowski, gimnazjalista z Zespołu Szkół w Korycinie, startuje w przeróżnych olimpiadach. To chęć sprawdzenia samego siebie.
- Kiedy byłem w IV klasie podstawówki, w szkole zorganizowano konkurs matematyczny. Pomyślałem, że warto w nim wystartować. Mój konkursowy debiut skończył się zajęciem trzeciej lokaty na szczeblu wojewódzkim. Potem nie było już takiego roku szkolnego, żebym nie uczestniczył w przynajmniej jednym konkursie - opowiada Tomasz.
W Zespole Szkół w Korycinie każdy zna 16-letniego gimnazjalistę, który dojeżdża na zajęcia z pobliskiej wsi Łomy. Tomek cieszy się opinią zdolnego, ale skromnego. Nikt z jego znajomych nie ma jednak wątpliwości, że ten chłopak to szkolny geniusz.
- Zdarzają się u nas zdolni uczniowie, ale Tomek jest wyjątkowy. Jak już wystartuje w jakimś konkursie, to albo go wygra, albo - w najgorszym razie - zajmie miejsce w pierwszej trójce - mówi Ewa Bojarzyńska, dyrektor ZS w Korycinie.
16-latek przyznaje, że nie poświęca zbyt dużo czasu na naukę. Jego ulubionym zajęciem jest surfowanie po internecie i... lektura encyklopedii.
- Jak czymś się interesujesz, to wiadomości na ten temat same wchodzą ci do głowy. Mnie interesuje wszystko. Konkursy są tylko formą sprawdzenia tego, co już wiem. Tak się do nich przyzwyczaiłem, że chyba nie potrafiłbym bez nich żyć - mówi Tomasz i dodaje, że jednym z jego marzeń jest, aby nigdy nie stracić zapału do nauki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?