Kolejka po e-bilety
Punkt odbioru białostockich kart miejskich przeżywa prawdziwe oblężenie. Nawet kilkadziesiąt osób na raz stoi w ostatnich dniach w kolejce po odbiór e-karty. Już w ubiegłym tygodniu wydawano ich średnio 500 dziennie.
Zdaniem Bogusława Prokopa, dyrektora Białostockiej Komunikacji Miejskiej, zainteresowanie odbiorem kart będzie dalej rosło.
- Mamy jeszcze do wydania dziesiątki tysięcy e-kart - mówi. - Najważniejsze, by jak najszybciej zgłaszali się do nas uczniowie z ważnymi legitymacjami szkolnymi. To pomoże uniknąć jeszcze większych kolejek we wrześniu. Nawet, jeśli ktoś wcześniej odebrał e-kartę, to teraz musi potwierdzić prawo do ulgi.
Dyrektor dodał, że choć system elektronicznej portmonetki (czyli m.in. możliwość zakupu biletów jednoprzejazdowych za pomocą e-karty), który miał znaleźć się na karcie w połowie sierpnia, jest już praktycznie gotowy, to na razie nie zostanie uruchomiony.
- Chcemy, by białostoczanie przyzwyczaili się najpierw do podstawowych funkcji karty - stwierdził dyrektor Prokop. - Na dodatkowe funkcje czas przyjdzie później.
Do tej pory karty miejskie odebrało ponad 34 tys. osób. Wszyscy, którzy ich używają, muszą po wejściu do autobusu Białostockiej Komunikacji Miejskiej przyłożyć kartę do kasownika. Jak zapowiada dyrektor Prokop, osoby, które nie będą tego robiły, nie będą na razie karane.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
