Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gimnazjaliści wulgarnie zachowywali się na lekcji

tom
sxc.hu
Koniec głośnej sprawy.

Być może jeszcze w tym miesiącu suwalski sąd dla nieletnich wyda wyrok w głośnej sprawie gimnazjalistów z ZS nr 4, którzy mieli źle zachowywać się podczas lekcji. Na razie rozstrzygnięcia dokonała nauczycielska komisja dyscyplinarna i umorzyła postępowanie przeciwko matematyczce z tej samej szkoły.

Sprawa ciągnie się od lata ubiegłego roku. To wówczas policja wysłała do sądu wniosek dotyczący 11 uczniów. Oparte to zostało głównie na zeznaniach nauczycielki matematyki. Gimnazjaliści mieli zachowywać się wulgarnie, jeść czy rozmawiać podczas lekcji.
Rodzice byli zszokowani. Bo choć przyznawali, że ich dzieci aniołami nie są, jednak nie zrobiły niczego takiego, by ciągać je po sądach.

- Takie kwestie powinny być załatwiane w szkole - twierdzili. - Szkoda, że ta placówka z problemami wychowawczymi sobie nie radzi.

Jak mówi Marcin Walczuk, rzecznik prasowy suwalskiego sądu, wykonane zostały już praktycznie wszystkie czynności w tym postępowaniu. Pozostało właściwie tylko wydanie postanowienia. Może się to jednak nieco opóźnić, bo o sprawie przypomniał sobie Rzecznik Praw Dziecka i poprosił o przesłanie akt. - Czekamy, aż te materiały wrócą - dodaje M. Walczuk.

Przypomnijmy, że postępowanie dotyczy obecnie ośmiu uczniów. Trzech innych przeprosiło nauczycieli i sprawa została zamknięta.

Rodzice uznali jednak, że winę za całe zamieszanie ponosi także nauczycielka matematyki. Zgłosili więc swoje uwagi nauczycielskiemu rzecznikowi dyscyplinarnemu. Ten po wstępnym zbadaniu sprawy skierował ją do komisji dyscyplinarnej. Tam jednak zapadała decyzja, że nie ma czego rozpatrywać, bo ewentualne zarzuty i tak już się przedawniły.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna