Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gimnazjalista puszczał dymka i... wywołał pożar

(zmo)
To był mały pożar, acz skutek wielkiej bezmyślności
To był mały pożar, acz skutek wielkiej bezmyślności PSP w Mońkach
Mońki. Dzisiaj o godz. 12.13 do straży pożarnej w Mońkach wpłynęła informacja o pożarze budynku monieckiego gimnazjum. Strażacy z miejscowej JRG PSP przyjechali na miejsce zdarzenia już po chwili, bo szkoła mieści się prawie za płotem straży pożarnej.

Ratownicy zastali palące się materace i meble, które pozostawiono przy ścianie sali gimnastycznej. Strażacy użyli do gaszenia wody, ale musieli też zerwać część tlącej się styropianowej elewacji ze ściany. Trzeba będzie teraz łatać dziurę po pożarze w budynku, który remontowano zaledwie kilka lat temu. Spaliły się też dwa materace i dwa stoliki biurowe.

Nie zachodziła konieczność ewakuacji uczniów ze szkoły. W akcji brało udział sześciu strażaków i trzy samochody. Akcję zakończono po kwadransie.

Przypuszczalną przyczyną pożaru było pozostawienie niedopałka papierosa... W tym miejscu lubią bowiem puścić dyma gimnazjaliści.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna