W Giżycku bardzo prężnie działa klub morsów Zimny Ptak i to z jego inicjatywy nad jeziorem Niegocin stanęły pierwsze rzeźny. W styczniu tego roku członkowie klubu wykonali serce, lodowy fotel, figurę trzech leszczy, statek i napis z nazwą klubu.
Rzeźbami zachwycali się wszyscy - mieszkańcy, przyjezdni i dziennikarze. Ale nie wszystkim przypadły do gustu. Nieznani sprawcy zniszczyli część rzeźb i morsy musieli je odtworzyć.
- Wszystko zaczyna się od ludzi, od ich pasji, zaangażowania, identyfikowania się z tym co lubimy i w co wierzymy. My morsy wierzymy, że Giżycko może być atrakcyjne przez cały rok. Jeżeli ktoś nazywa zimę "martwym sezonem", to Ci ludzie udowadniają, że jest to nieprawda - mówi Piotr Gritzner, prezes Zimnego Ptaka. - Im częściej rzeźby ulegały dewastacji, tym więcej osób przychodziło je odbudowywać i to jest najpiękniejsze.
Po tym weekendzie figur na plaży miejskiej nad Niegocinem będzie jeszcze więcej, ponieważ w sobotę odbędzie się ich rzeźbienie. Klub morsów Zimny Ptak będzie uczestniczył w tym wydarzeniu. Kto jeszcze? Organizatorzy zapraszają wszystkich - rzeźbiarzy i amatorów. Liczą się nie umiejętności, a chęci. Natomiast wieczorem wielkie urodzinowe morsowanie. Urodzinowe, ponieważ klub Zimny Ptak działa już sześć lat.
Koronawirus – nowe objawy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?