Przejazd ełckimi ulicami od kilku tygodni dla większości kierowców jest jak droga przez mękę. Największe utrudnienia czekają na Kajki i 11 Listopada. Pod koniec maja miała zostać otwarta ul. Armii Krajowej. Jednak podczas wykopów robotnicy natrafili na stare instalacje i niewybuch. To opóźni zakończenie prac o blisko dwa miesiące.
Przede wszystkim bezpieczeństwo
Pod koniec kwietnia został zamknięty odcinek Armii Krajowej, od Wawelskiej do dworca. Taka decyzja związana była z budową kanału odprowadzającego deszczówkę. Zamknięcie drogi było nieuniknione. Robotnicy kładą bowiem rury praktycznie na środku jezdni. Ruch w takiej sytuacji jest niemożliwy.
Podczas prac robotnicy natrafili na niewybuch.
- Była to niewielka bomba lotnicza. Na wniosek wykonawcy, w trosce o bezpieczeństwo robotników i mieszkańców zostały przeprowadzone specjalne badania, które wykazały, że na dalszym odcinku drogi nie będzie już podobnych niespodzianek - wyjaśnia Andrzej Semeńczuk, naczelnik wydziału mienia komunalnego w ełckim ratuszu.
Z tego powodu prace na Armii Krajowej przerwano na 10 dni. Jednak nowy termin otwarcia drogi przesunięto aż o 2 miesiące. Jak wyjaśniają urzędnicy, ma to związek ze starymi instalacjami, na które co kilka metrów natrafiają robotnicy.
Stoją i narzekają
Po zamknięciu Armii Krajowej dużo większy ruch panuje na Mickiewicza. Na korki natrafimy głównie na światłach przy skrzyżowaniu z Dąbrowskiego. - W ubiegłym roku męczyliśmy się w korkach, miało być lepiej, a dalej jest to samo. Tylko w niedzielę można normalnie jeździć - przyznaje Józef Klimowicz.
Jeszcze większe problemy mają ci, którzy jeżdżą Kajki i 11 Listopada. Tam na szybkie zniknięcie korków i likwidację ruchu wahadłowego nie mamy jednak co liczyć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?