Na organizację przedszkola i prowadzenie go przez dwa lata otrzymaliśmy fundusze unijne - informuje wójt Tomasz Rogowski. - W tym czasie rodzice nie będą ponosili żadnych kosztów.
Do tej pory w Filipowie funkcjonował tylko punkt przedszkolny czynny cztery godziny dziennie. Niebawem to się zmieni.
- Obiecałem mieszkańcom, że uruchomię całodzienną placówkę, czynną 10 godzin, z wyżywieniem i tak się stanie - dodaje wójt.
Uruchomienie przedszkola będzie kosztowało ok. miliona zł, ale większość gmina pozyskała z funduszu zewnętrznych. Placówka zlokalizowana zostanie w budynku szkoły, gdzie do zagospodarowania były sale po zlikwidowanym gimnazjum. Są one już remontowane, a niebawem urzędnicy w drodze przetargu zakupią niezbędny sprzęt i pomoce dydaktyczne. - Problemu z naborem dzieci mieć nie będziemy - dodaje rozmówca. - Przed złożeniem wniosku o dofinansowanie pytaliśmy mieszkańców o zasadność utworzenia placówki. Zainteresowanie było wówczas duże.
Projekt jest dwuletni, ale wójt zapowiada, że będzie zabiegał o kolejne fundusze.
Zobacz koniecznie: Woda. Kranówka lepsza dla zdrowia i kieszeni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
