- Jeżeli wójt w dalszym ciągu nie będzie realizował podejmowanych przez nas uchwał, to tak zrobimy - zapowiadają zainteresowani.
Do pierwszego konfliktu radnych z wójtem Płaskiej doszło jesienią ubiegłego roku, gdy włodarz gminy został zatrzymany pod zarzutem żądania i przyjęcia korzyści majątkowej. Po wyjściu z aresztu i powrocie do urzędu, Wiesław G. zaczął zwalniać pracowników.
- Zamiast zająć się pracą, wyrzucał niewygodnych sobie ludzi na bruk - twierdzą radni. - Urzędnicy odwoływali się do sądu i wygrywali procesy. To nie pomagało i tak już zadłużonej gminie.
Radni postanowili zdyscyplinować wójta i obniżyli mu pensję. Ten zaś przestał wypłacać rajcom i sołtysom diety.
- Ostatnia sesja była w październiku - opowiadają zainteresowani. - Wójt nie przyszedł i nie pozwolił na udział w posiedzeniu urzędnikom. Ale sesja się odbyła, więc diety nam się należą.
Co na to wójt? Na zadane mu pytania nie odpowiedział.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?