Środa, tuż przed godziną 20. To wtedy dyżurny suwalskiej komendy otrzymał zgłoszenie o rozboju w jednym ze sklepów na terenie gminy Raczki.
Na miejsce wysłał patrol. Od napadniętego 60-latka policjanci dowiedzieli się, że do sklepu weszło trzech zamaskowanych mężczyzn. Na głowach mieli kominiarki i kaptury.
Napad na sklep w Łomży. Złodziej sterroryzował ekspedientkę i ukradł gotówkę
- Jeden z nich uderzył sprzedawcę w głowę i szarpał go, a do tego wszyscy grozili mu nożami, po czym ukradli z kasy ponad 1800 złotych - relacjonuje podkomisarz Eliza Sawko z Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach.
Mundurowi natychmiast rozpoczęli poszukiwania podejrzanych o rozbój.
Niespełna dobę od zdarzenia funkcjonariusze ustalili ich dane i zatrzymali dwóch 22-latków oraz ich o rok starszego wspólnika. W piątek zatrzymani usłyszeli zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia.
Jak się okazało dwóch spośród nich odsiadywało w przeszłości wyroki za podobne przestępstwo. Za ostatni rabunek odpowiedzą więc w warunkach recydywy. Oznacza to, że w przypadku uznania za winnych, sąd może im wymierzyć surowszą karę niż za "zwykły" napad, czyli 12 lat więzienia.
Pniewo. Rozpylili gaz i zaatakowali ekspedientkę. Uciekli passatem (zdjęcia)
Na razie 23-latek z powiatu sejneńskiego i jego dwaj wspólnicy, mieszkańcy województwa warmińsko-mazurskiego, zostali tymczasowo aresztowani. Za kratami spędzą najbliższe trzy miesiące.
Śledztwo nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Suwałkach.
iPolitycznie - Dominik Tarczyński - skrót 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?