Od stycznia 2016 roku okrojona gmina Supraśl (odłączyło się od niej kilka miejscowości, które stworzą gminę Grabówka) będzie miała mniej pieniędzy. Jej wydatki z 47 mln zł zmaleją do 19 mln zł. Dochody wyniosą 16 mln zł. To o 24 mln zł mniej niż teraz. - By utrzymać gminę planujemy podwyżkę podatków o co najmniej pięć procent - zapowiedział wczoraj burmistrz.
Gmina musi też spłacić kredyty. Na koniec tego roku będzie zadłużona na 8 mln zł. To połowa jej nowego budżetu.
- Chcemy, by gmina Grabówka przejęła spłatę kredytów za te inwestycje, które były realizowane na jej terenie - mówił Dobrowolski.
Wkrótce z pełnomocnik ds. utworzenia gminy Grabówka chce podpisać porozumienie w tej sprawie. Stracą też supraślanie, którzy codziennie dojeżdżają do pracy i szkół w Białymstoku. Od nowego roku Supraśl rezygnuje z dofinansowania linii komunikacji miejskiej nr 111. Na drastyczne oszczędności musi się też przygotować opieka społeczna. Od stycznia nie pomoże najbiedniejszym mieszkańcom w zakupie leków. MOPS będzie miał mniej pieniędzy np. na wypłatę zasiłków finansowych przez gminę. Z supraskich placówek odejdzie 31 osób. Dziesięć osób straci pracę. Pozostali mają pracować instytucjach podległych gminie Grabówka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?