Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Szypliszki. Radni chcą zamknąć... zamkniętą szkołę

hel
sxc.hu
Radni podjęli uchwałę o zamiarze likwidacji szkoły w Becejłach. To tylko formalność, bo w rzeczywistości na drzwiach placówki już wisi kłódka.

Takiego zamieszania jak wokół szkoły w Becjełach do tej pory nigdzie nie było. Placówka od kilku lat prowadzona była przez fundację, ale ta w minionym roku, dwa tygodnie przed pierwszym dzwonkiem, poinformowała wójta, że rezygnuje z dalszej działalności z powodu zbyt małej liczby uczniów. W tym roku szkolnym, w klasach 0-VII miało kształcić się zaledwie 10 osób.

W ocenie fundacji, w tak mało licznych klasach nie można było realizować podstawy programowej, bo zbyt niska dotacja nie pozwalała na zatrudnienie wystarczającej liczby nauczycieli i utrzymanie budynku. Na jego drzwiach pojawiła się więc kłódka. Rodzice przenieśli dzieci do zbiorczej szkoły w Słobódce i zawiadomili organy ścigania, że wójt złamał prawo, ponieważ w ustawowym terminie, czyli co najmniej pół roku przed likwidacją, nie zawiadomił ich o swoim zamiarze. Nie było też uchwały rady. Sprawą zajmuje się suwalska prokuratura.

Tymczasem radni postanowili wszcząć procedurę likwidacji placówki i kilka dni temu podjęli uchwałę intencyjną o likwidacji szkoły. W opuszczonym budynku wójt chce uruchomić ośrodek rehabilitacji.

Magazyn Informacyjny 23.02.2018

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna