Do tragedii doszło w środę 33-latek wraz z kolegami spożywał alkohol w barze znajdującym się na terenie plaży miejskiej w Goniądzu, a następnie razem ze znajomymi wszedł do wody, aby popływać. Po paru minutach pływania koledzy wyszli na brzeg. 33-latek postanowił jeszcze zostać w wodzie.
Ciało mężczyzny unoszące się na powierzchni zauważyły dwie kąpiące się tam kobiety. Jedna z plażowiczek wezwała pomoc i zaczęła wyciągać mężczyznę z wody. Pomogli jej koledzy 33-latka, którzy udzielili nieprzytomnemu pierwszej pomocy i przywrócili mu funkcje życiowe.
Niestety w drodze do szpitala 33-latek zmarł. Teraz okoliczności tego tragicznego zdarzenia ustalają monieccy policjanci.
Policja apeluje o ostrożność
Za utonięcia w sezonie wakacyjnym, bardzo często odpowiedzialny jest ALKOHOL. Apelujemy do amatorów wodnych kąpieli, aby w czasie wypoczynku nad jeziorem czy zalewem, częściej sięgali po rozum i pływali z głową, a nie pod wpływem alkoholu. Z doświadczeń policji wynika, że osoby nietrzeźwe nie zachowują się nad wodą rozsądnie. Często na przykład wskazują do wody nie patrząc, czy kąpielisko jest do tego przystosowane. Apelujemy o przestrzeganie kilku prostych zasad w czasie odpoczynku nad wodą. Przede wszystkim trzeba wybierać miejsca, gdzie jest ratownik. Nie należy wchodzić do wody po spożyciu alkoholu. Ważne jest także, żeby nie przeceniać swoich umiejętności pływackich. Bardzo często zdarza się bowiem, że ktoś wypływa daleko od brzegu, a potem nie ma siły, żeby wrócić na płytką wodę.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?