Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorąco na linii wójt - rada

Magdalena Hirsztritt [email protected]
sxc.hu
Wojewoda wezwał do zaprzestania łamania prawa przez Radę Gminy Wydminy.

Napięcie pomiędzy wójtem i rajcami narasta z miesiąca na miesiąc. Czy dojdzie do rozwiązania Rady Gminy Wydminy?

Sprawa dotyczy podejmowania uchwał przez radę. Zaczęło się w kwietniu, kiedy do gminy dotarła informacja o zmniejszonej dotacji z budżetu centralnego. Trzeba było znaleźć oszczędności. Wójt zaproponował je w różnych obszarach, ale jeden z pomysłów nie spodobał się radzie. Chodziło o 87 tys. zł, które miały pochodzić z oświaty. Na sesji rajcy zmienili uchwałę i przyjęli, że 87 tys. zł można uzyskać z kwoty przeznaczonej na utrzymanie urzędu.

Wójt Radosław Król oprotestował tę uchwałę do Regionalnej Izby Rachunkowej. Ta uznała, że jest niezgodna z prawem i nakazała jej poprawienie. Radni to zignorowali.

- Przecież nie jesteśmy tylko maszynką do głosowania. Mamy akceptować wszystko, co zaproponuje wójt? To po co nas ludzie wybrali? Mamy pełnić funkcję uchwałodawczą i kontrolną wobec wójta. Naszym zdaniem możemy też uchwalać zmiany w budżecie - uważa Bogusław Romatowski, przewodniczący Rady Gminy Wydminy.

Wobec braku reakcji rady RIO sama poprawiła uchwałę. Ale radni zdecydowali, że zaskarżą tę decyzję do sądu. Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił ich skargę. Rada gminy czeka teraz na pisemne uzasadnienie tego wyroku.

W sierpniu radni zmienili kolejną uchwałę, wójt ponownie ją zaskarżył, a RIO znów wprowadziła do niej poprawkę. Tak samo stało się z jeszcze jedną uchwałą.

Przewodniczący rady otrzymał pismo od wojewody warmińsko-mazurskiego, w którym ten wskazuje, że w przypadku dalszych naruszeń przepisów ustawowych, zmuszony będzie o zaistniałej sytuacji poinformować premiera, aby ten rozważył zastosowanie środków przewidzianych w ustawie o samorządzie gminnym - dając tym samym do zrozumienia możliwość rozwiązania rady gminy.

- Wojewoda zareagował bardzo ostro, za ostro, jakby chciał nas zastraszyć. Przecież te uchwały nadal obowiązują, bo postanowienie sądu nie jest prawomocne. Możemy odwołać się do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Może się mylimy, ale niech ktoś rozstrzygnie ten kompetencyjny spór - dodaje Bogusław Romatowski.

Konflikt na linii wójt - rada gminy trwa. - Moim zdaniem radni działają na szkodę naszego samorządu - uważa Radosław Król. - Współpraca się nie układa, nie możemy się dogadać - mówi Bogusław Romatowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna