Zdarzenie miało miejsce we wtorek 5 kwietnia na jednym z parkingów w Grajewie. 57-latek pozostawił dwa psy rasy skih tzu w swoim samochodzie, a następnie poszedł na zakupy. Właściciel zwierząt nie zamknął jednak auta. Gdy wrócił to zauważył, że brakuje jednego z pupili. Natychmiast poinformował policję o kradzieży.
Czytaj też: Kolno. 69-latek podejrzany o porwanie psa z prywatnej posesji. "Miśka" została odnaleziona
- Kamery monitoringu sklepowego zarejestrowały całe zdarzenie. Na nagraniu widać, jak z renault zgłaszającego mężczyzna wyjmuje pieska i chowa pod kurtkę. Następnie wsiada do zaparkowanego nieopodal audi i odjeżdża - informuje podkom. Marcin Gawryluk z podlaskiej policji.
Policjanci szybko ustalili tożsamość i miejsce zamieszkania właściciela audi. Okazał się nim 55-letni mieszkaniec powiatu grajewskiego, który po kradzieży wrócił do swojego domu. Tam czekali już na niego grajewscy policjanci, którzy odzyskali skradzionego psa.
Zobacz także: Hajnówka. 38-latka uprowadziła psa swojemu byłemu. Śledczy: "zrobiła to na złość". Kobieta odpowie za kradzież
55-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut kradzieży. Teraz grozi mu 5 lat pozbawienia wolności.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?